Michał Grunt został wypożyczony z Motoru Lublin do KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski
Zimowy transfer do Motoru Lublin bramkostrzelnego Krzysztofa Ropskiego sprawił, że wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu otrzymał inny z napastników żółto-biało-niebieskich, Michał Grunt. 26-letni zawodnik postanowił wrócić do drużyny, w której grał przez ostatnie trzy sezony, czyli KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski.
fot. fot. K. Kurzępa
Dotychczasowy pobyt Grunta w Motorze nie był zbyt udany. W trakcie rundy jesiennej piłkarz pochodzący z Sosnowca zaliczył 12 występów na trzecioligowych boiskach, w których strzelił dwie bramki. Zagrał także w jednym spotkaniu Totolotek Regionalnego Pucharu Polski oraz w A-klasowych rezerwach, gdzie w pięciu konfrontacjach zdobył 14 goli.
26-letni napastnik trafił do KSZO na wypożyczenie do końca obecnego sezonu. Najprawdopodobniej nie zobaczymy go już więcej w żółto-biało-niebieskich barwach, ponieważ po zakończeniu okresu wypożyczenia jego umowa z Motorem wygaśnie. - Trudno, żeby Michał był u nas tylko dlatego, żeby być. Nie ma sensu trzymać go na siłę, skoro są kluby zainteresowane jego osobą - tłumaczy Mirosław Hajdo, trener lubelskiego zespołu.
Co ciekawe, Grunt będzie współpracował w Ostrowcu Świętokrzyskim z byłym szkoleniowcem Motoru, Marcinem Sasalem. 49-letni trener prowadził lublinian od stycznia 2017 do połowy kwietnia 2018 roku. Zespół KSZO objął natomiast nieco ponad miesiąc temu.
ZOBACZ TAKŻE:
