Mecz Górnik Zabrze - MKS Kluczbork ONLINE. Gdzie oglądać? TRANSMISJA TV NA ŻYWO
Mecz Górnik Zabrze - MKS Kluczbork ONLINE. Już dzisiaj, o godzinie 20:00 rozpocznie się zaległe spotkanie siódmej kolejki 1 ligi pomiędzy Górnikiem Zabrze a MKS-em Kluczbork. Pomimo fatalnego wejścia w sezon, to gospodarze będą niepodważalnym faworytem tego pojedynku. Podopiecznych Marcina Brosza czeka maraton pięciu spotkań rozgrywanych co trzy dni. To ostatni dzwonek na gonitwę za czołówką.
fot. Maciej Gapinski / Polska Press
Mecz Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów ONLINE
Do Zabrza przyjedzie dziś zespół z Kluczborka, rozbity przed kilkoma dniami w Sosnowcu 4:0. Gospodarze dzisiejszego meczu odnieśli za to w sobotę pierwsze od grudnia zwycięstwo na wyjeździe – w wymęczony sposób zdołali ograć Olimpię Grudziądz 2:1. Wydawałoby się zatem, że obie ekipy są na dwóch różnych biegunach. Nic bardziej mylnego – dziś przy Roosevelta spotkają się… sąsiedzi w tabeli. Zabrzanie z dorobkiem siedmiu punktów okupują miejsce barażowe, a zespół z Kluczborka znajduje się w zestawieniu zaraz pod nimi, bowiem zdobył do tej pory tylko pięć punktów. O ile można się było spodziewać takiego początku sezonu w wykonaniu MKS-u, którego głównym celem będzie utrzymanie, to postawa Górnika jest dotychczas największym rozczarowaniem w 1 lidze.
Drużyna Marcina Brosza prezentowała się dramatycznie szczególnie w pierwszych meczach sezonu. Jak do tej pory uzbierała aż cztery porażki i tylko dwa zwycięstwa. Mocno zawodzi obrona – dziewięć straconych bramek w siedmiu spotkaniach to nie jest najgorszy wynik w całej lidze, ale z pewnością taki bilans nie przystoi kandydatowi do awansu. „Trójkolorowi” problem mają na bokach obrony, gdzie z konieczności grają pomocnicy – Kurzawa, Matuszek i ostatnio Ambrosiewicz. Zawodzą też zawodnicy, na których opierać miała się gra Górnika. Kopacz i Danch szukają formy z zeszłego sezonu, na całej linii po powrocie po kontuzji zawodzi Grendel, dobrą dyspozycję zgubił też Przybylski.
Drużynę w ryzach trzymają bramkarze, zarówno Kuchta, jak i Kasprzik. Poniżej pewnego poziomu nie schodzi Plizga, a Gergel pomimo słabszych występów dawał liczby – trzy bramki i asystę. Tego zawodnika jednak w Zabrzu już nie ma i teraz odpowiedzialność za zdobywanie bramek spoczywa na nowych nabytkach Górnika, Angulo (dwie bramki) i Ledeckym (jedna). Można powiedzieć że tradycyjnie „rozsypali się” Cerimagić i Nowak (choć ten pierwszy jest już blisko powrotu po urazie), szanse otrzymują także młodzi zawodnicy jak Wolniewicz czy Ambrosiewicz. Bardzo prawdopodobne, że na murawie w meczu z MKS-em pojawi się kolejny młody wychowanek zabrzańskiego klubu, Pawłowski.
Co słychać za to w ekipie z województwa Opolskiego? Sytuacja kadrowa nie wygląda najgorzej, pauzować będzie tylko Kojder, oprócz niego nikt nie cierpi na kontuzje, nikt nie pauzuje też za żółte kartki. W drużynie Mirosława Dymka panuje spora mobilizacja, zawodnicy chcą zmazać plamę jaką dali w Sosnowcu. Okazja nadarzyła się bardzo szybko i to z bardzo renomowanym przeciwnikiem, który nie jest teraz w najlepszej dyspozycji. Zwycięstwo na terenie w Zabrzu mogłoby dać gościom ogromny skok morale.
Tradycją stało się już, że w każdej kolejce przeciwko Górnikowi gra zawodnik z przeszłością w Zabrzu. Tak będzie i teraz, choć nie wszyscy kibice z Górnego Śląska mogą kojarzyć Bartłomieja Olszewskiego. Był on przez lata blisko pierwszej drużyny, ale ostatecznie w niej nie zadebiutował. Grał w Młodej Ekstraklasie, Centralnej Lidze Juniorów i trzecioligowych rezerwach. Teraz postara się z pewnością udowodnić, że oddanie go lekką ręką do Kluczborka było błędem.
Faworyt tego spotkania jest tylko jeden i jest nim Górnik. Pomimo słabej formy zabrzanie doświadczeniem i umiejętnościami przewyższają swoich dzisiejszych rywali. Widzieliśmy już jednak nie raz w tym sezonie, że to nie wszystko. Jeśli „Trójkolorowi” nie wyjdą na boisko z nastawieniem na walkę o każdy metr boiska, to zespół z Kluczborka bez wątpienia stać na sprawienie niespodzianki.
Nie zagrają:
Górnik Zabrze – Aleksander Kwiek, Konrad Nowak, Armin Cerimagić (?)
MKS Kluczbork – Michał Kojder
Forma w ostatnich meczach:
Górnik Zabrze – ZPPZP (zwycięstwa z Olimpią Grudziądz i Pogonią Siedlce, porażki z Zagłębiem Sosnowiec, Sandecją Nowy Sącz i GKS-em Tychy)
MKS Kluczbork – PPRRR (porażki z Zagłębiem Sosnowiec i Sandecją Nowy Sącz, remisy z Pogonią Siedlce, GKS-em Tychy i Stalą Mielec)
Bezpośrednie spotkania:
Dzisiejsze spotkanie będzie trzecim rozegranym pomiędzy tymi dwoma zespołami. Oba poprzednie miały miejsce w sezonie 2009/2010 i w obu górą był Górnik. Na Opolszczyźnie zabrzanie wygrali 1:0, a u siebie po dramatycznym spotkaniu i dwóch bramkach szalejącego wtedy w barwach MKS-u Waldemara Soboty zwyciężyli 3:2. To spotkanie dało impet podopiecznym Adama Nawałki, który zaprowadził ich do Ekstraklasy na zakończenie tamtego sezonu.
Na kogo zwrócić uwagę:
Górnik Zabrze – Jeśli zagra – Dariusz Pawłowski. Młody skrzydłowy, wychowanek Górnika mieszkający całe życie w Zabrzu z pewnością da z siebie wszystko i będzie próbował pokazać się z jak najlepszej strony.
MKS Kluczbork – Bartłomiej Olszewski, młody zawodnik grający przez wiele lat w Górniku, w drużynach młodzieżowych i rezerwach, ostatecznie nie otrzymał szansy w pierwszym zespole.
Sędzia:
Łukasz Szczech (Warszawa) – w tym sezonie sędziował trzy spotkania 1 ligi, w których ukarał łącznie sześciu zawodników żółtym kartonikiem. Ani razu nie pokazał jak do tej pory czerwonej kartki ani nie podyktował rzutu karnego. Sędziował mecz MKS-u Kluczbork z Wisłą Puławy w pierwszej kolejce zakończony bezbramkowym remisem.
Przewidywane składy:
Górnik Zabrze: Kasprzik – Ambrosiewicz, Danch, Kopacz, Kurzawa – Pawłowski, Wolniewicz, Matuszek, Plizga – Ledecky, Angulo
MKS Kluczbork: Pogorzelec – Orłowicz, Kursa, Brodziński, Nitkiewicz – Szewczyk, Tunkiewicz, Niziołek, Swędrowski, Olszewski – Kowalczyk