Tomasz Kwiatkowski poprowadzi mecz Lecha z Pogonią

Spotkania na najwyższym szczeblu rozgrywkowym sędzia Kwiatkowski prowadzi od niecałych dwóch miesięcy. W Ekstraklasie debiutował w spotkaniu Zagłębia Lubin z Wisłą Kraków w końcówce marca, później zaliczył jeszcze cztery mecze. Wcześniej przez trzy i pół roku prowadził pojedynki w pierwszej lidze.

W swojej karierze z Lechem spotkał się tylko raz – w sierpniu ubiegłego roku prowadził mecz poznaniaków z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza w Pucharze Polski. Podopieczni Mariusza Rumaka wygrali 4:0, a Kwiatkowski pokazał 4 żółte kartki (w tym jedną dla zawodnika „Kolejorza”) i jedną czerwoną – dla zawodnika Bruk-Betu Dalobora Plevy (w 87. minucie za dwie żółte).

Z Pogonią w tym sezonie warszawski arbiter jeszcze nie miał do czynienia, we wcześniejszych latach prowadził natomiast jej mecze na zapleczu Ekstraklasy. W sezonie 2010/11 było to jedno spotkanie (remis 3:3 z Bogdanką Łęczna), a w kolejnych rozgrywkach cztery („Portowcy” odnieśli w nich trzy zwycięstwa i jedną porażkę).

Mecz z Pogonią będzie piątym pojedynkiem poznaniaków w grupie mistrzowskiej i – co ciekawe – czwartym, które poprowadzi arbiter z Warszawy. W meczach z Wisłą Kraków i Zawiszą Bydgoszcz gwizdał Paweł Raczkowski, natomiast spotkanie z Lechią Gdańsk prowadził Marcin Borski. Pretensje poznaniacy mogą mieć jedynie do spotkania w Bydgoszczy, w którym arbiter podjął dziwną decyzję o wyrzuceniu z boiska Huberta Wołąkiewicza i podyktowaniu rzutu karnego dla gospodarzy. W pozostałych przypadkach sędziowie ustrzegli się błędów.