menu

Kto za Mroczkowskiego w Sandecji Nowy Sącz?

12 grudnia 2017, 09:35 | Remigiusz Szurek

W poniedziałek swoje obowiązki przestał pełnić dotychczasowy pierwszy trener Sandecji Radosław Mroczkowski. Nazwisko następcy zostanie ogłoszone niebawem. W grę wchodzi kilka kandydatur, również te zagraniczne. W ekstraklasie sądeczanie zajmują dopiero trzecie miejsce od końca. Co więcej, mają już tylko jeden punkt przewagi nad strefą spadkową.


fot. Karolina Misztal

Czarę goryczy przelała piątkowa porażka na własnym boisku z Jagiellonią Białystok 0:1 i stale wydłużająca się czarna seria meczów bez wygranej. Zespół grał ostatnio bez polotu, jakim imponował zwłaszcza na początku rozgrywek. Sądeczanie nie wygrali już od dziesięciu spotkań, a w tym czasie ponieśli m.in. wysokie porażki z Wisłą Kraków 0:3 i Arką Gdynia 0:5. W ekstraklasie zajmują dopiero trzecie miejsce od końca. Co więcej, mają już tylko jeden punkt przewagi nad strefą spadkową. Sandecja do tej pory zdobyła też najmniej bramek spośród wszystkich drużyn ekstraklasy: szesnaście, a więc nawet o jedną mniej niż ostatnia w ligowym zestawieniu Pogoń Szczecin. W klubie podjęto zatem decyzję o diametralnych zmianach, które mają wpłynąć na zespół.

- Rozstaliśmy się w zgodzie. Bardzo serdecznie dziękujemy trenerowi za wprowadzenie klubu do ekstraklasy. O tym każdy z nas będzie w Nowym Sączu pamiętał przez długie lata - przyznaje rzecznik prasowa Sandecji Anna Filipowicz.

- Każda decyzja dotycząca zwolnienia kogoś z klubu jest bardzo trudna. Ta również taka była. Wiemy przecież, że trener Mroczkowski miał duży wkład w to, że Sandecja wywalczyła awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. To był wielki sukces. Nie chciałbym już jednak mówić więcej na ten temat. Dziękujemy trenerowi za dotychczasową współpracę i życzymy mu powodzenia w dalszej karierze - dopowiada prezes klubu z miasta nad Dunajcem Grzegorz Haslik.

Radosław Mroczkowski był opiekunem Sandecji Nowy Sącz począwszy od 11 stycznia 2016 roku. Jak na polskie warunki w jednym miejscu pracował zatem bardzo długo. Osiągnął największy sukces w historii nowosądeckiego klubu, wywalczył awans do ekstraklasy. Sądeczan poprowadził w 73 oficjalnych meczach. Aż 33 z nich zakończyły się wygranymi, szesnaście zostało zremisowanych, zaś 24 przegrane. Za jego kadencji zdrużyna zdobywała średnio 1,58 punktu na spotkanie, czyli absolutnie nie było się czego wstydzić. Mroczkowski został tym samym dziewiątym szkoleniowcem, który stracił posadę w bieżącym sezonie ekstraklasy.

Kilka ciekawych nazwisk chętnych zastąpić trenera Mroczkowskiego— Michał Śmierciak (@MichalSmierciak) 11 grudnia 2017


W najbliższym środowym spotkaniu z Wisłą w Płocku (godz. 20.30) Sandecję poprowadzi dotychczasowy drugi szkoleniowiec Janusz Świerad. Wówczas okaże się czy wstrząs, jaki było zwolnienie Mroczkowskiego, rzeczywiście podziała na zespół.

Follow @sportmalopolska

Sportowy24.pl w Małopolsce


Polecamy