Krzysztof Kiercz zerwał więzadła krzyżowe
Ten sezon zakończył się już dla młodego obrońcy Korony Kielce Krzysztofa Kiercza, który podczas treningu z drużyną zerwał więzadła krzyżowe. Czeka go teraz ośmiomiesięczna przerwa w grze.
Korzym pomaga charytatywnie fundacji, pamięta też o Sandecji
Popularny "Kieczu" nie należał do podstawowych zawodników drużyny prowadzonej przez Leszka Ojrzyńskiego, ale w przypadku nieobecności jednego z podstawowych stoperów kielczan jego kontuzja w dużym stopniu zmniejsza szkoleniowcowi pole manewru.
Zawodnik nabawił się urazu w ubiegłym tygodniu, na jednym z treningów. Podczas starcia z drugim bramkarzem Korony Wojciechem Małeckim zerwał więzadła krzyżowe i uszkodził łękotkę. Teraz piłkarza czeka operacja i ośmiomiesięczna przerwa w grze. - Taki jest los piłkarza - skomentował swoją kontuzję na łamach "Przeglądu Sportowego" Kiercz, który już w przyszłym tygodniu podda się operacji.
Dobrą wiadomością dla kibiców Korony jest natomiast fakt, że do pełnej sprawności po kontuzji wraca Aleksandar Vuković. "Vuko" już na obozie na Cyprze ćwiczył, aby wrócić do formy, lecz trener Ojrzyński wciąż uważał, że Serb potrzebuje więcej czasu, aby osiągnął dysopzycję, jaką prezentował przed kontuzją.