menu

Korzym pomaga charytatywnie fundacji, pamięta też o Sandecji

18 marca 2013, 22:46 | Marcel Olczyk

Napastnik Korony, Maciej Korzym uważany przez wielu za brutala, czy też bandytę boiskowego, który zdolny jest tylko do "przesuwania szaf". Po raz kolejny pokazał, że ma ogromne serducho nie tylko do gry, ale i do pomocy innym osobom.

Jedenastka 19. kolejki Ekstraklasa.net!

Maciek Korzym duma, duma Kielc...

Wszyscy fanatycy kieleckiego zespołu świetnie znają postać Macieja Korzyma z boiska. Waleczny i nieustępliwy zawodnik Korony nie jednokrotnie pokazał, że potrafi walczyć o przegrane piłki oraz dawać z siebie wszystko co może. Jaki jest jednak popularny "Korzeń" poza boiskiem, tego większość kibiców z poza Kielc już nie wie.

Korzym wraz z kolegami z drużyny już wielokrotnie odwiedzał kieleckie przedszkola, podstawówki oraz szpitale dziecięce. Piłkarze Scyzorów spędzali z dzieciakami po kilka godzin, opowiadając o klubie i na ich pytania oraz składając autografy.

Turniej Pamięci Izy Domagały

W ostatnią niedzielę w Kielcach odbył się IV Turniej Charytatywny w pamięci Izy Domagały, na którym między innymi pojawił się Korzym z małym podarunkiem dla fundacji. Piłkarz przekazał swoją koszulkę meczową z podpisami wszystkich graczy kieleckiej drużyny. Koszulka od razu została wylicytowana na turnieju przez jednego z uczestników niedzielnego spotkania za 700 złotych. Pieniądze w całości zostały przekazane na rzecz leczenia Julii Fijałkowskiej, która urodziła się z przepukliną oponowo-rdzeniową.

- Jeśli możemy pomóc, to zawsze staramy się to robić. Turniej był bardzo udany, cieszymy się, że mogliśmy się tu zjawić i sprawić przyjemność kibicom - mówił napastnik Korony.

Korzym pamięta o swoim poprzednim klubie

W poniedziałek na stronie klubu z Nowego Sącza ukazała się informacja, iż Maciek Korzym wsparł materialnie juniorów Sandecji. Były zawodnik biało-czarnych zafundował młodym zawodnikom z Nowego Sącza dwadzieścia par butów piłkarskich.

- Jest to bardzo miły gest ze strony Maćka. Nie wszystkich rodziców stać na to, aby zapewnić tym zawodnikom odpowiedni sprzęt, więc takie wsparcie jest dla nas niezwykle cenne. Chcę szczerze powiedzieć, że jesteśmy bardzo wdzięczni i kierujemy w jego stronę ogromne oraz serdeczne podziękowania - podkreśla Janusz Świerad, trener juniorów Sandecji.

Twitter