menu

Jedenastka 21. kolejki Ekstraklasa.net!

8 kwietnia 2013, 20:54 | Jacek Czaplewski

Dwa gole Roberta Demjana, świetne obrony Łukasza Skorupskiego i licencja Piotra Ćwielonga na odwracanie kart. Sprawdź, kto jeszcze błysnął w 21 serii spotkań T-Mobile Ekstraklasy i tym samym znalazł się w naszej jedenastce kolejki.

Miroslav Radović po raz kolejny zapewnił Legii Warszawa trzy punkty
Miroslav Radović po raz kolejny zapewnił Legii Warszawa trzy punkty
fot. Sylwester Wojtas

Pawłowski (Widzew), Demjan (Podbeskidzie), Korzym (Korona)

Ćwielong (Śląsk), Radović (Legia), Jovanović (Korona), Lovrencics (Lech)

Golański (Korona), Kamiński (Lech), Zbozień (Piast Gliwice)

Skorupski (Górnik)

BRAMKARZ:
Łukasz Skorupski
(Górnik Zabrze) – Jego interwencje były najwyższej próby, momentami bronił jak w transie. Nie zamierzamy winić go za stracone gole, bo – prawdę powiedziawszy – nie miał przy nich zbyt wiele do powiedzenia.

OBROŃCY:
Paweł Golański
(Korona Kielce) - Mógł liczyć na asekurację, dlatego często widywany był na połowie przeciwnika. Kilka jego dośrodkowań doszło do konkretnych adresatów. W destrukcji nie popełnił żadnych rażących błędów.

Marcin Kamiński (Lech Poznań) – To jego drugi mecz z rzędu z bramką, co – jak na stopera – jest zacnym osiągnięciem. Nie wiemy jeszcze, czy pójdzie śladem Piotra Celebana i stanie się najskuteczniejszym obrońcą ligi. Na razie liderem jest Łukasz Broź, ale cztery z pięciu jego goli zostało strzelonych po rzutach karnych.

Damian Zbozień (Piast Gliwice) - Nie dał rozwinąć skrzydeł Patrykowi Małeckiemu i Kamilowi Kosowskiemu. Sam natomiast wpisał się na listę strzelców. Piast ma już tylko dwa punkty straty do... trzeciego Śląska.

POMOCNICY:
Piotr Ćwielong
(Śląsk Wrocław) – Specjalista od ratowania „czterech liter”. W tej rundzie odwrócił losy trzech spotkań; dwóch ligowych - z Koroną Kielce oraz Górnikiem Zabrze i pucharowego z Flotą Świnoujście.

Miroslav Radović (Legia Warszawa) – Miał największy wkład w wygraną. Niemiłosiernie kręcił bowiem defensorami Zagłębia, a w protokole przy swoim nazwisku dopisał gola i asystę. Utrzemy się o banał, ale musimy to podkreślić: Serba w formie ciężko jest przystopować.

Vlastimir Jovanović (Korona Kielce) – „Jovka” jako pierwszy w lidze znalazł sposób na Emilijusa Zubasa, zapewniając tym samym siódme ligowe zwycięstwo i awans na dziewiąte miejsce.

Gergo Lovrencsics (Lech Poznań) – Najwyraźniej podziałały na niego medialne spekulacje o tym, że może wrócić tam, skąd przyszedł – czyli do Lombardu Papa. Węgier wykrzesał z siebie tyle mocy, ile dała fabryka. Trzeci dobry występ z rzędu przypieczętował bramką.

NAPASTNICY:
Bartłomiej Pawłowski
(Widzew Łódź) – Widzew odniósł pierwsze zwycięstwo od grudnia, a czwarte trafienie w sezonie i – co warto zaznaczyć – niezwykłej urody, zaliczył młodzieżowy reprezentant Polski. Gdzie pan ma oczy, panie Hajto?

Robert Demjan (Podbeskidzie Bielsko-Biała) – Jesteśmy zaskoczeni regularnością Słowaka. W tej rundzie trafił już sześć razy, co pozwoliło mu zresztą na zdetronizowanie Abdou Razacka Traore z fotelu lidera klasyfikacji kanadyjskiej. Demjan prześcignie również Danijela Ljuboję w wyścigu o tytuł króla strzelców?

Maciej Korzym (Korona Kielce) - Spośród wszystkich napastników ligi, to właśnie Korzym i Demjan najlepiej przepracowali okres przygotowawczy. Nawet nie chodzi nam już o skuteczność, ale o kondycję i zrozumienie taktyki. Obaj błyszczą i obaj mają wkład w każde wiosenne zwycięstwo. Korzym zrobił fantastyczną robotę przy trafieniu Jovanovicia.

Ławka rezerwowych:
Radosław Janukiewicz (Pogoń Szczecin), Marek Sokołowski (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Jakub Wawrzyniak (Legia Warszawa), Sebastian Mila (Śląsk Wrocław), Karol Linetty (Lech Poznań), Damian Chmiel (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Wladimir Dwaliszwili (Legia Warszawa).

Zobacz także: Antyjedenastka 21. kolejki Ekstraklasa.net!

Twitter


Polecamy