menu

Jedenastka 15. kolejki 1. ligi Ekstraklasa.net!

5 listopada 2012, 11:28 | Ekstraklasa.net

Gol bramkarza Olimpii Grudziądz, kilka ładnych bramek i mistrzostwo jesieni Floty Świnoujście nadały kolorytu 15. kolejce 1 ligi. Zobacz kogo wyróżniliśmy w ten weekend na zapleczu Ekstraklasy.

Bramkarz Michał Wróbel zdobył wyrównującego gola dla Olimpii w ostatniej akcji meczu
Bramkarz Michał Wróbel zdobył wyrównującego gola dla Olimpii w ostatniej akcji meczu
fot. Arkadiusz Ławrywianiec/Polskapresse

Vinicius (Arka), Arifović (Flota)

Bernhardt (Cracovia), Masłowski (Zawisza), Fonfara (GKS K.), Piesio (Dolcan), Madejski (Miedź)

Sobieraj (Arka), Sołdecki (GKS B.), Zalepa (Flota)

Wróbel (Olimpia G.)

Bramkarz:

Michał Wróbel (Olimpia Grudziądz) -
bramkarz rewelacji z Grudziądza w ostatniej akcji został bohaterem spotkania przy Bukowej. Jak przyznał, wszedł w pole karne przy stałym fragmencie, żeby "namieszać" i w pełni mu się to udało. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego zdobył pięknego gola głową na wagę remisu. Na początku drugiej połowie trzykrotnie parował piłki po groźnych wrzutkach/strzałach katowiczan.

Obrona

Dawid Sołdecki (GKS Bogdanka) -
bardzo dobre spotkanie "Sołdiego". Zachował zimną krew przy obydwu karnych skutecznie zamieniając je na bramki, poza tym w starciach z nim goście nie mieli za bardzo czego szukać - Dawid po prostu wszystko "czyścił" jak chciał.

Sebastian Zalepa (Flota Świnoujście) - Bardzo dobry mecz pewnego jak zwykle Zalepy. Dobrze ustawiał się i czytał grę, przerywając groźne ataki Kolejarza. Zdobył zwycięską bramkę w 88. minucie, dobrze znajdując się w polu karnym po rzucie rożnym, gdzie często zapuszczał się po stałych fragmentach.

Krzysztof Sobieraj (Arka Gdynia) - W pełni zrehabilitował się za słaby występ w ostatnim meczu. Był znowu liderem defensywy, z którym napastnicy Stomilu nie potrafili sobie poradzić. Dzielił i rządził w obronie i także dzięki niemu gdynianie zachowali czyste konto w Olsztynie.

Pomoc

Piotr Madejski (Miedź Legnica) -
Bardzo aktywny i szybki. Raz po raz dryblował defensorów ŁKS jak tyczki, wprowadzając przy tym sporo zamieszania pod bramką łodzian.

Grzegorz Piesio (Dolcan Ząbki) - Zdobył swoją pierwszą bramkę w sezonie, ale od razu na wagę trzech punktów. Był najaktywniejszym zawodnikiem Dolcanu i pokazał, że jeszcze się w Ząbkach przyda.

Grzegorz Fonfara (GKS Katowice) - środkowy pomocnik GieKSy był o krok, od zostania bohaterem. W 40. minucie z kilku metrów zamknął akcję gospodarzy i wyprowadził ich na prowadzenie. Mogła imponować postawa Fonfary w środku polu. Zagrał kilka niezłych, nieszablonowych prostopadłych piłek, harował także w defensywie. Zaliczył sporo ważnych odbiorów.

Michał Masłowski (Zawisza Bydgoszcz) - Zwłaszcza w pierwszej połowie napędzał akcje Zawiszy i został wysoko oceniony przez ekspertów. Gdyby zdobyta przez niego bramka, przy której nie dał szans dobrze spisującemu się w bramce Termaliki Sebastianowi Nowakowi, dała trzy punkty Zawiszy, nikt nie miałby wątpliwości, że byłby ojcem tego sukcesu. Niestety, zespół nie dostosował się do niego poziomem i stracił bramkę w końcówce.

Edgar Bernhardt (Cracovia) - zastąpił słabego Stebleckiego i zagrał o klasę lepiej od niego. Ukoronowaniem jego występu była piękna, zwycięska bramka dla "Pasów".

Atak

Ensar Arifović (Flota Świnoujście) -
najlepszy zawodnik Floty w meczu z Kolejarzem. Pełno go było na boisku. Zdobył bramkę która dała prowadzenie mistrzowi jesieni.

Marcus Vinicius (Arka Gdynia) - W meczu ze Stomilem Marcus pokazał, że nie bez powodu jest najskuteczniejszym zawodnikiem gdynian. To on w 60. minucie meczu ostrego kąta strzelił na tyle precyzyjnie, że piłka zatrzepotała w siatce, a Arka objęła prowadzenie, który podwyższył jeszcze później Mateusz Szwoch, który wszedł w jego miejsce.

Rezerwa: Marcin Cabaj (Sandecja Nowy Sącz), Michał Nalepa (Termalica Bruk-Bet Nieciecza), Maciej Mańka (GKS Tychy), Mariusz Zasada (Miedź Legnica), Kamil Nitkiewicz (Kolejarz), Przemysław Pitry (GKS K.), Tomas Pesir (GKS Bogdanka)


Polecamy