Jagiellonia lepsza od Dinama w ostatnim sparingu

Spotkanie odbyło się w Gniewinie gdzie Jagiellonia przebywa na krótkim zgrupowaniu. Pierwotnie podczas tego obozu drużyna Ireneusza Mamrota miała rozegrać dwie gry kontrolne. Ale ze względu na wiele kontuzji trener zrezygnował z potyczki z Chojniczanką. Wczoraj z siódmym zespołem rumuńskiej ekstraklasy z powodu różnych dolegliwości nie mogli zagrać Guti, Patryk Klimala, Dejan Lazarević, Mateusz Machaj i Karol Świderski, a Bartosz Kwiecień nie był jeszcze gotowy na występ w pełnym wymiarze czasowym.

– Takie rzeczy mogą się też zdarzyć w trakcie sezonu i trzeba być na to przygotowanym. Nikt się nie cieszy z tych kontuzji, oby ci chłopcy jak najszybciej wrócili do zdrowia, bo są nam potrzebni, ale musimy sobie teraz radzić bez nich. Rywalizacja dalej jest na dobrym poziomie – powiedział Mamrot, cytowany przez oficjalną stronę klubu.

W poprzednim meczu sparingowym z Wigrami Suwałki (2:2) jagiellończycy mieli spore problemy ze skutecznym wykończeniem swoich akcji. Zmarnowali mnóstwo bardzo dobrych okazji bramkowych i zarówno zawodnicy jak i trener zapowiadali, że muszą popracować nad skutecznością. Tymczasem wczoraj praktycznie po pierwszej akcji wicemistrz Polski objął prowadzenie. Strzelcem gola był Cillian Sheridan, który dobił piłkę po tym jak bramkarz rumuńskiej ekipy odbił ją po strzale Rafała Grzyba. Irlandzki napastnik był bardzo aktywny w pierwszej połowie. Tuż przed przerwą znowu trafił do siatki, ale tym razem sędziowie uznali, że był na spalonym.

Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:
Gazeta Współczesna

Początek drugiej połowy był równie udany jak pierwszej. W 49 minucie po dośrodkowaniu Guilherme prowadzenie Jagiellonii podwyższył Ivan Runje. Kilka minut później Jaga prowadziła już 3:0. Tym razem gola po indywidualnej akcji zdobył Arvidas Novikovas. Niestety w kolejnym meczu nie udało się białostockiej drużynie zachować czystego konta (z sześciu letnich sparingów Jagiellonia nie straciła gola tylko w meczu ze Stomilem Olsztyn). W 66 minucie Rumuni po rzucie wolnym zmniejszyli straty. Natomiast wynik na 4:1 ustalił strzałem z rzutu wolnego Roman Bezjak.

Pierwszy mecz ligowy Żółto–Czerwoni zagrają 20 lipca u siebie z Lechią Gdańsk. Natomiast pierwszy mecz drugiej rundy eliminacji Ligi Europy z portugalskim Rio Ave FCodbędzie się 26 lipca w Białymstoku, a rewanż 2 sierpnia.

Jagiellonia Białystok – Dinamo Bukareszt 4:1 (1:0)
Bramki dla Jagiellonii: 1:0 Cillian Sheridan 3, 2:0 Ivan Runje 49, 3:0 Arvydas Novikovas 53, 4:1 Roman Bezjak 72.
Jagiellonia: Marián Kelemen (63. Grzegorz Sandomierski) - Łukasz Burliga (20. Przemysław Frankowski, 78. Szymon Łapiński), Ivan Runje (70. Lukas Klemenz), Nemanja Mitrović (83. Martin Adamec), Guilherme - Jakub Wójcicki, Rafał Grzyb (46. Martin Pospíšil), Taras Romanczuk (83. Michał Ozga), Piotr Wlazło (63. Bartosz Kwiecień), Arvydas Novikovas (56. Bödvar Böðvarsson) - Cillian Sheridan (63. Roman Bezjak).

Poprzednie sparingi Jagiellonii: 1:3 z Wisłą Płock, 4:0 ze Stomilem Olsztyn, 1:2 z Viitorulem FC, 0:3 z CFR 1907 Cluj i 2:2 z Wigrami Suwałki.