menu

Łzy Lionela Messiego na pożegnanie z FC Barceloną. "Myśleliśmy, że zostaniemy w Barcelonie"

8 sierpnia 2021, 13:06 | BG

W niedzielę o godzinie 12. Leo Messi oficjalnie ogłosił swoje odejście z Barcelony na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej. Po 17 latach spędzonych w klubie Argentyńczyk nie krył wzruszenia, bo jak sam przyznał, wraz z rodziną opuszcza swój dom. następnym przystaniem w karierze atakującego ma być Paris Saint-Germain.


fot.

- W ostatnich dniach wiele myślałem o tym, co mogę powiedzieć. I prawda jest taka, że nie mogłem wymyślić niczego. To bardzo trudne dla mnie, po tylu latach, spędziłem tu całe życie. Nie jestem na to gotowy. I szczerze mówiąc ostatni rok z całym tym nonsensem z zarządem, byłem przekonany, że wiem, czego chcę. Ale ten rok nie jest taki sam. Wraz z rodziną byłem przekonany, że zostaniemy tutaj, w naszym domu. Chcieliśmy tego bardziej niż czegokolwiek innego. Myśleliśmy, że zostajemy w Barcelonie. - powiedział Messi na konferencji prasowej.

Całe zamieszanie związane z Argentyńczykiem rozpoczęło się w czwartek. Sam piłkarz był przekonany, że zostanie w Barcelonie, bo dogadał się z klubem w sprawie indywidualnego kontraktu, ale na przeszkodzie w podpisaniu umowy stanęły przepisy ligowe. Blaugrana ma ogromne problemy finansowe i jak przyznał prezes klubu, musiałaby zadłużyć się na 50 lat, by Messi dalej grał na Camp Nou.

Same. pic.twitter.com/95OAyTEVfG— B/R Football (@brfootball) August 8, 2021

- Dałem temu klubowi wszystko i zostawiam go szczęśliwy z powodu tego, że mogłem tu być. Chciałem, by to odbyło się inaczej. Nigdy nie spodziewałem się, że nadejdzie mój ostatni dzień tutaj. Chciałem, by byli razem z nami kibice na stadionie, chciałem usłyszeć od nich ostatnią owację. - dodał Messi, który ostatni mecz dla Barcelony zagrał bez obecności fanów.

Lionel Messi in tears as he says goodbye to Barcelona [unicode_pictographs]%F0%9F%A5%BA[/unicode_pictographs] pic.twitter.com/El0MBEvOw8— B/R Football (@brfootball) August 8, 2021

Jaka jest przyszłość zawodnika? "Messi idzie do PSG. Oczywiście wolałby, żeby został z nami, ale to niemożliwe" - przyznał niedawno prezes Barcy Joan Laporta, co całkowicie ucina spekulacje.


Polecamy