Trener ŁKS Kibu Vicuna po zwycięstwie: Zrobiliśmy krok do przodu

[cyt]Trener ŁKS Kibu Vicuna: Chcemy iść krok po kroku. I koncentrować się tylko na najbliższym meczu. Moim zdaniem w tym tygodniu zrobiliśmy krok do przodu.
Chcieliśmy zagrać lepiej niż z GKS Katowice. Udało się. Stworzyliśmy więcej sytuacji podbramkowych. Pierwsza połowa była „kompletna”, zabrakło może jeszcze drugiego gola. Wydaje mi się, że mieliśmy przewagę szybkościową. Dzisiaj pod względem zaangażowania wyglądało to bardzo dobrze, ale i pod tym względem nigdy nie miałem do zawodników pretensji.
Po przerwie kontrolowaliśmy sytuację. Michał Trąbka i Piotr Janczukowicz wracają do treningów. To ważne, że zawodnicy wracają do zajęć, tym bardziej że po dzisiejszym meczu wypadło nam trzech zawodników ze względu na kartki.
A utor pierwszej bramki Maciej Radaszkiewicz: Cieszę się, że mogłem dołożyć swoj cegiełkę do tego cennego zwycięstwa. Trzy punkty były nam bardzo potrzebne. Zrealizowaliśmy nakreślony cel. Nic, tylko się ceszyć z trzech punktów i bramki. Idę cały czas do przodu. Każdy z nas zostawił serce na boisku. I to było doskonale widać. Jestem pewien, że trenerowi Kibu Vicuni bardzo pasuje prezent, jaki sprezentowaliśmy mu na 50 urodziny.[/cyt]