Puchar Polski. Jagiellonia znów wygrała do zera. Dwie bramki Klimali i awans do półfinału
Puchar Polski. Jagiellonia Białystok wygrała kolejny pucharowy mecz do zera! Tym razem podopieczni trenera Ireneusza Mamrota znów odnieśli zwycięstwo z czystym kontem. Dwie bramki w meczu z Odrą Opole zdobył Patryk Klimala. 20-letni napastnik w 73. minucie znakomicie wykorzystał sytuację w polu karnym i uderzeniem z woleja pokonał bramkarza, a w końcówce podwyższył prowadzenie sprytnym strzałem w sytuacji sam na sam.
[przycisk_galeria]
Początek spotkania zwiastował ciężkie starcie z obu stron. Jagiellonia miała problem, aby wyjść kilkoma zawodnikami z atakiem pozycyjnym. Gospodarze wykorzystywali atut własnego boiska i o wiele bardziej pasował im chaotyczna gra. W 7. minucie zaskoczony strzałem był Marian Kelemen. Doświadczony bramkarz musiał na raty bronić uderzenie Brusiły. Po kwadransie dali o sobie znać piłkarze gości. Kadlec dośrodkował z prawego skrzydła, w polu karnym próbował uderzać głową Poletanović, ale trafił prosto w obrońcę.
W 27. minucie mogło być 1:0 dla Jagiellonii. Niebezpieczne dośrodkowanie Guilherme z rzutu wolnego. Niedokładnie interweniował Szota, który sprawił problem swojemu bramkarzowi. Krysiak w ostatniej chwili sparował strzał na rzut rożny.
Na kolejne świetne szanse musieliśmy czekać aż do końcówki drugiej połowy. W 73. minucie Patryk Klimala znalazł sposób na pokonanie Artura Krysiaka. Napastnik otrzymał podanie tyłem do bramki, znakomicie obrócił się z rywalem na plecach i wolejem pokonał Krysiaka. Młody napastnik był niewidoczny przez większość meczu, ale wykorzystał swoją okazję.
Na dwie minuty przed końcem stan meczu mógł wyrównać Jakub Moder. Otrzymał dośrodkowanie w pole karne od Krzysztofa Janusa, ale minął się z piłką o kilkanaście centymetrów. Błąd zawodnika wykorzystali wicemistrzowie Polski, którzy w doliczonym czasie podwyższyli prowadzenie. Guilherme kapitalnie uruchomił Klimalę, który wybiegł przed samego Krysiaka i sprytnym strzałem poprawił swój dorobek bramkowy.
Jagiellonia wygrała już w tej edycji Pucharu Polski czwarte spotkanie i nie straciła ani jednej bramki. Czy podopieczni Ireneusza Mamrota mogą już planować Majówkę w Warszawie?
PUCHAR POLSKI w GOL24
Więcej o PUCHARZE POLSKI - newsy, wyniki, terminarz, drabinka
[xlink]180224f6-ecc8-3236-ffbe-8103d743c390,a6d7855d-a049-c220-96d4-7c824765d73a[/xlink]