3. liga piłkarska. MKS Kluczbork, Ruch Zdzieszowice i Stal Brzeg u siebie, Agroplon Głuszyna na wyjeździe
Na przestrzeni pięciu tygodni od 27 kwietnia do 1 czerwca ekipy z grupy 3 rozegrają co najmniej po dziewięć meczów. Stawka wielu z nich ogromna!
fot. Mirosław Szozda
A niektóre nawet więcej. Choćby Stal Brzeg, którą czeka jeszcze finał wojewódzkiego Pucharu Polski, a licząc razem z półfinałem rozgrywanym tuż po Świętach Wielkanocnych i ligą w ich trakcie to na przestrzeni 42 dni zespół ten zaliczy 11 pojedynków. Iście mordercze tempo.
Tym bardziej, że podopieczni Piotr Jacka cały czas nie mogą być pewni utrzymania. Z drugiej strony, choć ostatnio przegrali w Bielsku-Białej, to wcześniej pokazali, że stać ich na wykonanie planu minimum. Wszak wcześniej wygrali trzy spotkania z rzędu notując bilans bramkowy 9-1.
Teraz czeka ich podwójnie ważne spotkanie gdyż ugoszczą Foto-Higienę Gać czyli starcie rywali zza między z dwóch województw, gdyż stadiony obu ekip dzieli 8 km... Nie odległość obiektów jest tutaj jednak najważniejsza, a fakt, iż w tabeli dzieli oba zespoły dzieli jeden punkt na korzyść brzeżan.
Trzy „oczka” straty ma do nich natomiast MKS Kluczbork, który również zaprezentuje się przed swoją publicznością, ale to wcale nie czyni go faworytem. Tym bardziej zważywszy na to z kim przyjdzie mu grać i jak najbliższy rywal traktuje kwestię meczów u siebie i na wyjeździe.
Otóż to, że rezerwy Górnika Zabrze prowadzą w tabeli wiosny to jedno, znacznie bardziej istotne w tym momencie jest to, że zespół ten z pięciu gier w roli gospodarza podczas rundy rewanżowej nie wygrał żadnej, cztery remisując, z kolei z sześciu wyjazdów w tym okresie przywiózł pięć zwycięstw!
Do tego łącznie z jesienią miał serię siedmiu zwycięstw tego typu z rzędu, ale przerwał ją w sobotę dopiero Ruch w Radzionkowie. Licząc jednak ze spotkaniami w wojewódzkim pucharze (dwie wygrane po rzutach karnych) to Górnik II nie przegrał poza Zabrzem już od 10 spotkań!
Z „opolskiej czwórki” na swoim stadionie wystąpi jeszcze Ruch Zdzieszowice do którego przyjedzie Piast Żmigród. A miejscowi, choć zajmują ósmą lokatę, to po niepowodzeniach w dwóch ostatnich kolejkach, znowu nie mogą czuć się aż tak pewni jak miało to miejsce niedawno. Tym bardziej, że przyjezdni są tuż za nimi w tabeli.
Jedyną drużyną z naszego kwartetu przed którą podróż jest na ten moment Agroplon Głu-szyna. W dodatku podopieczni Andrzeja Moskala jadą po „przysłowiowe sześć punktów”. Czeka ich bowiem spotkanie z również będącą w strefie spadkowej Lechią Dzierżoniów.
Plan pozostałych gier:
Miedź II Legnica - Pniówek Pawłowice Śląskie, Zagłębie II Lubin - Rekord Bielsko-Biała (środa, godz. 15), Górnik Polkowice - Ruch Radzionków, Gwarek Tarnowskie Góry - Stilon Gorzów Wlkp., Ślęza Wrocław - Warta Gorzów Wlkp. (środa, godz. 17).