Bytovia - Sandecja LIVE! O przełamanie złej passy
Czy Bytovia przełamie w końcu złą passę i wygra pierwsze od ośmiu kolejek spotkanie? Czy zespół Pawła Janasa uporał się już z problemami i nareszcie wjedzie na dobre tory? Czy Sandecja poradzi sobie po dymisji dotychczasowego trenera?
fot. Mateusz Węsierski
Bytovia Bytów na pewno nie może zaliczyć ostatniego okresu do udanych, gdyż w rozegranych dotychczas dziewięciu meczach, na 21 punktów, zdobyła zaledwie 7 marnych "oczek" i obecnie zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Można by się długo zastanawiać dlaczego tak się dzieje. Być może zawodnicy źle przepracowali okres przygotowawczy lub po prostu nie nadają się do gry na tym poziomie. Trener Janas widocznie wyciągnął wnioski z porażek, gdyż w ostatnim meczu z Dolcanem zagrało tylko 4 piłkarzy, którzy pojawili się w wyjściowej jedenastce w przegranej potyczce z GKS-em Katowice. Zastosowane roszady poskutkowały, bo "Czarne wilki" w końcu zagrały na zero z tyłu.
W środę, 26 września drużynę z Nowego Sącza opuścił jej trener Jozef Kostelnik, który posadę objął 22 lipca. W ciągu dwóch miesięcy pracy z "Biało-Czarnymi" zdobył w dziewięciu kolejkach 10 pkt. Jego obowiązki przejął dotychczasowy asystent Janusz Świerad.
W zespole Sandecji duże zagrożenie może stwarzać Matej Nather, który ma za sobą występy w Ekstraklasie - w Podbeskidziu Bielsko-Biała. Nowosądeczanie w ostatniej kolejce pewnie pokonali innego beniaminka - Wigry Suwałki 2:0, po golach Macieja Bębenka i Mouhamadou Traore z rzutu karnego.
Smaczku spotkaniu dodaje fakt, że w ekipie gospodarzy występuje Wojciech Wilczyński, który ma za sobą przygodę w Nowym Sączu. – Do Sandecji trafiłem przed samym początkiem sezonu 2012/2013 i od razu wywalczyłem miejsce w składzie. To uważałem za pozytyw. Jednak forma drużyny przypominała sinusoidę i w klubie poczyniono nerwowe ruchy. Zwolniono trenera Jarosława Araszkiewicza i po rundzie jesiennej ja również odszedłem. Było to ciekawe doświadczenie - mówi zawodnik.
Zagadką jest, w jakim zestawieniu wystąpi tym razem zespół Janasa. Roszady nie są chyba konieczne, bo w ostatnim meczu udało się zachować czyste konto i wywalczyć punkt. Jedynie skuteczność musi zostać poprawiona. Może do pierwszej jedenastki wróci najlepszy strzelec Bytovii, Janusz Surdykowski.
Mecz odbędzie się w sobotę 27 września o godz. 15:00 na stadionie MOSiR w Bytowie przy ul. Mickiewicza 13, sędzią głównym spotkania będzie Adam Lyczmański.