Avia Świdnik - Motor Lublin 1:1. Zobacz zdjęcia z derbów Lubelszczyzny
Piłkarze trzecioligowego Motoru Lublin wciąż muszą czekać na pierwsze zwycięstwo w sezonie 2019/20. Podopieczni trenera Mirosława Hajdy zremisowali na wyjeździe w derbach regionu z Avią Świdnik, choć do 90. minuty byli w tym meczu na prowadzeniu.
Obie drużyny przystąpiły do tej potyczki z chęcią rehabilitacji za występy w ostatnich kolejkach. Tydzień wcześniej Avia doznała bowiem blamażu 0:5 w Kraśniku, natomiast "Motorowcy" zaledwie zremisowali przed własną publicznością z Orlętami Radzyń Podlaski 0:0.
W spotkanie na świdnickim stadionie zdecydowanie lepiej weszli goście, którzy już w 4. minucie objęli prowadzenie za sprawą bramki strzelonej przez Sławomira Dudę. Jak się okazało, więc goli w pierwszej połowie już nie padło, choć swoje okazje mieli zarówno gospodarze, jak i lublinianie.
Po zmianie stron rywalizacja była bardzo zacięta i na boisku było dużo walki oraz szarpanej gry. Więcej emocji przyniósł ostatni kwadrans. W 74. minucie kąśliwie na bramkę rywali uderzał kapitan miejscowych, Wojciech Białek, ale z jego strzałem i dobitką Dawida Kuliga poradził sobie stojący między słupkami Motoru Adrian Olszewski.
W odpowiedzi groźnie po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu główkował wprowadzony z ławki rezerwowych Michał Paluch, ale w tej sytuacji piłka nieznacznie minęła słupek. Zaraz potem bliski powodzenia po bezpośrednim uderzeniu z rzutu wolnego był Tomasz Brzyski.
W 85. minucie znakomitą szansę na wyrównanie zmarnowali świdniczanie. Niemal pół boiska z piłką przebiegł prawym skrzydłem Dawid Kuliga. Zawodnik Avii wpadł w pole karne i wyłożył futbolówkę Wojciechowi Białkowi. Najbardziej doświadczony gracz gospodarzy trafił jednak w poprzeczkę i na trybunach rozległ się jęk zawodu.
Chwilę później Avia dopięła swego, a kibice ze Świdnika cieszyli się, że na tablicy wyników pojawił się remis. Po wrzutce w pole karne z rzutu wolnego i nieudanej interwencji Olszewskiego, piłkę mocnym strzałem posłał do siatki Piotr Prędota, były zawodnik Motoru.
Już w najbliższą środę trzecioligowi piłkarze rozegrają kolejną serię spotkań. Tym razem zespół Mirosława Hajdy podejmie na Arenie Lublin ekipę Podhala Nowy Targ, zaś żółto-niebiescy pojadą do Radzynia Podlaskiego na starcie z tamtejszymi Orlętami.
Avia Świdnik - Motor Lublin 1:1 (0:1)
Bramki: Prędota 90 - Duda 4
Avia: Szelong - Głaz, Mykytyn (90 Kołodziej), Kukułowicz, Plesz, Wójcik (72 Górka), Maluga, Mroczek (65 Kuliga), Białek, Prędota, Szpak (60 E. Ceglarz). Trener: Łukasz Mierzejewski
Motor: Olszewski - Cichocki, Grodzicki, Kajpust, Brzyski, Kunca (78 Kruczkowski), Swędrowski, Duda (72 Kamiński), Bonin, Darmochwał (60 P. Ceglarz), Grunt (56 Paluch). Trener: Mirosław Hajdo
Żółta kartka: Szpak
Sędziował: Michał Wasil (Lublin)