Arka zagra dzisiaj sparing z Bytovią. Nie wiadomo, kiedy wróci Marcus da Silva
Piłkarze Arki Gdynia wrócili już do treningów po krótkiej przerwie. Żółto-niebieskich czeka kolejny sprawdzian. Podopieczni Pawła Sikory ponownie zmierzą się z niżej notowanym przeciwnikiem - drugoligową Bytovią. Początek meczu w czwartek o godz. 15.30 na Narodowym Stadionie Rugby.
fot. Piotr Kwiatkowski
Już ponad trzy tygodnie przygotowują się do rundy wiosennej zawodnicy Arki. W tym czasie nasz zespół rozegrał pięć sparingów, w których zanotował niekorzystny bilans - zwycięstwo (wygrana z Pogonią Szczecin 2:0), remis i trzy porażki. Ostatnio żółto-niebiescy przegrali z Gryfem Wejherowo (0:2) i zremisowali z Olimpią Elbląg (2:2).
Tym razem przeciwnik wydaje się nieco mocniejszy od poprzednich. Bytovia to bowiem czołowa drużyna II ligi grupy zachodniej. Zespół prowadzony przez Pawła Janasa mierzy przecież w awans na zaplecze T-Mobile Ekstraklasy. Co ciekawe, ostatnio Bytovia sparowała z ekipami, z którymi sprawdziła się też Arka.
Drugoligowiec zremisował z Wisłą Płock (1:1) oraz pokonał Olimpie Elbląg (3:2).
Trener Sikora ponownie nie będzie mógł skorzystać z Marcusa da Silvy. Brazylijczyka nie opuszcza pech. Najpierw nie grał z powodu przeziębienia. Natomiast tuż po powrocie do zdrowia doznał kontuzji w sparingu z Olimpią Elbląg i od tamtej pory nie gra. Kiedy niespełna 30-letni zawodnik wróci do gry? Termin jego powrotu do pełni sił nie jest jeszcze znany, choć z pewnością nie jest to kwestia dni, lecz tygodni. Marcus ma już za sobą kilka badań, ale niewykluczone, że potrzebny będzie też rezonans. Zatem na konkretną prognozę trzeba jeszcze poczekać.
Kolejny mecz sparingowy gdynianie rozegrają w sobotę. Arka uda się do Bydgoszczy, by sprawdzić się na tle solidnego Zawiszy.