4. liga podkarpacka. Horror z happy endem dla gości. W Sanoku górą Błękitni [RELACJA, ZDJĘCIA]
Błękitni Ropczyce pokonali 4:3 w Sanoku Ekoball Stal. Na początku była… ulewa. Na tyle intensywna, że mecz rozpoczął się z blisko godzinnym opóźnieniem. Później niesprzyjającą aurę wyparły olbrzymie emocje stricte już piłkarskie, a sytuacjami oraz ilością goli można by obdzielić kilka futbolowych spotkań.
Zaczęło się korzystnie dla gospodarzy, którzy po niespełna dwóch kwadransach objęli prowadzenie. Piłkę ze środka pola otrzymał Szymon Płocica, ograł rywala i z ostrego kąta posłał na tyle mocną piłkę, że uderzenie zaskoczyło bramkarza gości. Kiedy wydawało się, że to zapowiedź pozytywnych wydarzeń dla miejscowych, goście szybko odwrócili losy meczu.
Do remisu doprowadził Kacper Wywrót, a w drugiej połowie Błękitni wręcz demolowali sanoczan. Kontrataki przynosiły im kolejne gole, co pozwoliło piłkarzom z Ropczyc niemal do końca kontrolować przebieg wydarzeń na murawie.
No właśnie, słowo niemal nie jest przypadkowe, ponieważ w ostatnich minutach ponownie do głosu doszli gospodarze. Zdobyli dwa i gole i wrócili do gry, uzyskując w doliczonym czasie gry zdecydowaną przewagę. Przyjezdni zdołali jednak obronić i utrzymać jednobramkową przewagę.
– powiedział Rafał Rudny, trener Błękitnych Ropczyce.
Ekoball Stal Sanok – Błękitni Ropczyce 3:4 (1:1)
Bramki: 1:0 Płocica 25, 1:1 Wywrót 28, 1:2 Sieperski 57, 1:3 Piwowar 65, 1:4 Bieniek 74, 2:4 Maślany 85, 3:4 Czyrny 90+2
Ekoball: Półkoszek – Sobol, Barszczak, Padiasek (70 Maślany) – Sz. Słysz ż, Lorenc, Zieliński (75 Gierczak), K. Słysz (75 Tabisz), Gawlewicz (70 Czyrny) – Płocica, Kloc. Trener Paweł Załoga.
Błękitni: Psioda – Nalepka ż, Darłak (77 Kukla), Ochał ż, Orzech – A. Rudny ż (85 A. Ogrodnik), Piwowar (90+2 Dudek), M. Ogrodnik, Bieniek (77 Majocha), Wywrót (90 Zawiślak) – Siepierski. Trener Rafał Rudny.
Sędziował Bieniasz (Rzeszów). Widzów 500.