menu

W Wigrach talent eksplodował. Czas na ekstraklasę

15 maja 2018, 15:08 | ma

Patryk Klimala, najskuteczniejszy strzelec Wigier Suwałki, dostaje dużo ofert z ekstraklasy

Patryk Klimala ma jeszcze przez rok ważny kontrakt z Jagiellonią, ale otrzymuje oferty z inych klubów
Patryk Klimala ma jeszcze przez rok ważny kontrakt z Jagiellonią, ale otrzymuje oferty z inych klubów
fot. Łukasz Kaczanowski

Talent Klimali eksplodował w końcówce zmagań jesiennych. W pięciu ostatnich meczach poprzedniego roku 19–latek zdobył pięć goli. Dobrą passę napastnik wypożyczony z Jagiellonii kontynuował wiosną i teraz z 12 trafieniami zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych strzelców zaplecza ekstraklasy.

– Tych bramek może byłoby i więcej, ale trzeba pamiętać, że miałem dosyć poważną kontuzję i od początku sezonu nie mogłem grać – przypomina Klimala, który do prowadzącego w klasyfikacji strzelców Mateusza Machaja z Chrobrego Głogów traci cztery bramki. – Król strzelców I ligi? Szczerze to chyba mało mnie to interesuje. Owszem, wiem że jest jeszcze szansa abym ten tytuł zdobył, ale byłby to tylko fajny dodatek. Najważniejsza jest drużyna i interesuje mnie, aby Wigry uplasowały się jak najwyżej.

Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:
Gazeta Współczesna

Od momentu kiedy Klimala zaczął trafiać do siatki zaczęła się dobra passa suwalskiego klubu, która praktycznie trwa do teraz. Na trzy kolejki przed końcem rozgrywek Wigry są w grupie drużyn, które walczą o ekstraklasę. Do miejsca premiowanego awansem drużyna Artura Skowronka traci trzy punkty, a zostały im trzy mecze do rozegrania: ze Stomilem Olsztyn u siebie, Podbeskidziem Bielsko Biała na wyjeździe i na koniec u siebie z Ruchem Chorzów. To wynik bardzo dobry biorąc pod uwagę, że w pierwszych sześciu meczach sezonu drużyna uzbierała ledwie dwa punkty.

– Wigry do nowego sezonu przystąpiły całkowicie przebudowane – opowiada Klimala. –Potrzebowaliśmy trochę czasu, aby się zgrać. Pracowaliśmy ciężko i czekaliśmy cierpliwie i opłaciło się. Mamy do zdobycia jeszcze dziewięć punktów i zrobimy wszystko, aby zgarnąć całą pulę. Są drużyny w tej lidze, którym bardzo zależy na awansie, a my może pomieszamy im szyki i sprawimy niespodziankę. Chęć awansu jest bardzo duża.

Oczywiście młody i skuteczny napastnik, powoływany do kadru U–20, wzbudza zainteresowanie wielu klubów z ekstraklasy. Klimala ma jeszcze przez rok ważny kontrakt z Jagiellonią skąd jest wypożyczony do Wigier. To właśnie w Jadze w sezonie 2016–17 zagrał 20 minut w trzech meczach ekstraklasy – z Koroną Kielce, Lechem Poznań i Arką Gdynia. Zawodnik ma za sobą także występy w juniorskiej drużynie Legii Warszawa.
– Nie ukrywam mam wiele telefonów i ofert, ale to jeszcze nie czas na podejmowanie decyzji – twierdzi napastnik. – Wiem, że trener Jagiellonii Ireneusz Mamrot obserwował mnie w meczach i nawet raz porozmawialiśmy. Ale nie była to rozmowa o mojej grze w Jagiellonii. Także jak na razie nabrałem wody w usta i czekam na ruch Jagiellonii.

Białostocki klub oczywiście na razie jest skupiony na walce o mistrzostwo. Tematy transferów wrócą najprawdopodobniej po ostatniej kolejce.

– Nie mamy żadnych konkretnych ofert dla żadnego naszego piłkarza – deklaruje Cezary Kulesza, prezes Jagiellonii. – Odnośnie Klimali to mogę tylko powiedzieć, że jest naszym zawodnikiem jeszcze przez rok.


Polecamy