Motor Lublin pokonał Wisłę Puławy 4:1. Derby regionu dla żółto-biało-niebieskich. Zobacz zdjęcia
Kibice, którzy zdecydowali się obejrzeć drugoligowe derby regionu na Arenie Lublin, nie mogli być rozczarowani. Poziom spotkania był wysoki. Ostatecznie zwyciężyli gospodarze z Lublina. Motor wygrał z Wisłą Puławy 4:1, choć bramkę stracił jako pierwszy.
3' GOOOOOOOOOOOOOOOL!!! BARTŁOMIEJ BARTOSIAK Z RZUTU WOLNEGO ZDOBYWA BRAMKĘ! ⚽️ / Motor 0:1 Wisła#KSWisłaPuławy#GrupaAzotyPuławy#Puławoaktywni#Lubelskie pic.twitter.com/VqDPfDZSZg— KS Wisła Puławy (@KSWisla1923) November 13, 2021
Puławianie objęli prowadzenie już w trzeciej minucie spotkania po znakomitym strzale Bartłomieja Bartosiaka bezpośrednio z rzutu wolnego. Lublinianie starali się szybko wyrównać, ale wejście Damiana Sędzikowskiego w pole karne rywali ostatecznie zakończyło się stratą piłki. Pięć minut później mocnym uderzeniem zaskoczyć bramkarza Motoru, Sebastiana Madejskiego bezskutecznie usiłował Ednilson Furtado. Po chwili swoją okazję po przeciwległej stronie boiska miał Adam Ryczkowski. Zbyt długo jednak zwlekał ze strzałem i zwycięsko ze starcia z zawodnikiem Motoru wyszedł golkiper Wisły. Poradził sobie także ze strzałem Michała Fidziukiewicza z początku jedenastej minuty.
Optyczna przewaga gospodarzy rosła, lecz wciąż nie miała przełożenia na wynik. Tuż przed upływem dwudziestej minuty ponownie w "szesnastkę" rywali dynamicznie wszedł Sędzikowski. Prostopadłe podanie skrzydłowego jednak nie znalazło adresata. Niespełna pięć minut później lublinianie dopięli swego. Dośrodkowanie z Piotra Ceglarza z prawego skrzydła celnym strzałem zamknął Michał Fidziukiewicz. Najskuteczniejszy napastnik eWinner 2. ligi odblokował się po trwającym półtora miesiąca okresie bez strzelonego gola. Było to już czternaste trafienie rosłego snajpera. Po chwili miał kolejną okazję, lecz trafił prosto w bramkarza. Niedługo później goście było blisko ponownego objęcia prowadzenia, lecz Madejski dwukrotnie zdołał zatrzymać strzały Kacpra Kondrackiego oraz uderzenie z woleja autorstwa Krystiana Putona.
W 24. minucie @m_fidziukiewicz doprowadził do wyrównania! ⚽[unicode_pictographs]%F0%9F%94%A5[/unicode_pictographs] pic.twitter.com/qkZj1IVi52— Motor Lublin (@MotorLublin) November 13, 2021
Pierwsza połowa zakończyła się remisem choć żółto-biało-niebiescy byli kilka razy blisko zdobycia gola na 2:1. Dwukrotnie okazję miał Filip Wójcik, lecz najpierw trafił w bramkarza, a później minął się z futbolówką w dogodnej sytuacji. Szansę na umieszczenie piłki w siatce miał również napastnik z Puław, Emil Drozdowicz, ale chybił. Zdobywca inauguracyjnej bramki, Bartłomiej Bartosiak jeszcze przed zmianą stron musiał z kolei opuścić boisko ze względu na uraz. Na murawie zastąpił go Lukas Kuban. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą odsłonę jeszcze piłkę wysoko nad bramką posłał Fidziukiewicz.
Do przerwy remisujemy z @KSWisla1923 1:1. Walczyć Motor, walczyć! pic.twitter.com/yP5ZKm1sq7— Motor Lublin (@MotorLublin) November 13, 2021
Motor ruszył do ataku bezpośrednio po wznowieniu gry. W 53. minucie puławian uratował słupek. Bramkę obił Filip Wójcik, dobijając strzał Damian Sędzikowskiego. Ten ostatni chwilę później był faulowany w polu karnym. "Jedenastkę" skutecznie wykorzystał Fidziukiewicz i dał swojemu zespołowi upragnione prowadzenie. Goście ruszyli do odrabiania strat, lecz piłkarze z Lublina skutecznie bronili. W 63. minucie z kolei niecelnie z dystansu uderzał popularny "Fidziu".
W 74. minucie przypomnieć się miejscowej publiczności próbował Ariel Wawszczyk. Zawodnik, który jeszcze na początku tego sezonu reprezentował barwy miejscowego klubu, główkował na bramkę Motoru, lecz nie zaskoczył Madejskiego. Cztery minuty później piłkę bitą na jedenasty metr z lewego skrzydła wykorzystał Piotr Ceglarz. Pomocnik gospodarzy umieścił piłkę w siatce, uderzając wślizgiem. Asystą popisał się Paweł Moskwik.
Na 3:1 w 78. minucie strzelił @Ceglarz77 ! pic.twitter.com/Ia7ydrdalr— Motor Lublin (@MotorLublin) November 13, 2021
Jeszcze przed końcem regulaminowego czasu gry zablokowany został Sebastian Rak, który wszedł na boisko w miejsce Piotra Ceglarza. Goście mieli swoje szanse po stałych fragmentach, ale nie potrafili ich wykorzystać. Gdy wydawało się, że do końca spotkania wynik się już nie zmieni, piłkę w siatce "na raty" umieścił Maciej Firlej. Motor przełamał niefortunną passę i zwyciężył w drugoligowych derbach regionu 4:1. Wisła Puławy na pierwsze zwycięstwo na Arenie Lublin będzie musiała jeszcze poczekać.
Maciej Firlej strzelił na 4:1 w doliczonym czasie drugiej połowy! pic.twitter.com/A3pSiaLdP0— Motor Lublin (@MotorLublin) November 13, 2021
Motor Lublin - Wisła Puławy 4:1 (1:1)
Bramki: Fidziukiewicz 24, 55 (rzut karny), Ceglarz 78, Firlej 90+ - Bartosiak 3
Motor: Madejski - Wójcik, Najemski, Błyszko (85 Cichocki), Moskwik - Kusiński, Sędzikowski (85 Rak), Ceglarz (84 Firlej), Kołbon (64 Król), Ryczkowski (72 Vitinho) - Fidziukiewicz. Trener: Marek Saganowski
Wisła: Owczarzak - Cheba, Cyfert, Pielach, Wawszczyk, Furtado (86 Wiech) - Kondracki (69 Banach), Puton (86 Lisowski), Daniel - Bartosiak (43 Kuban), Drozdowicz (69 Ruiz-Diaz). Trener: Mariusz Pawlak
Żółte kartki: Moskwik, Ceglarz - Bartosiak
Sędziował: Paweł Kukla (Kraków)