Zdjęcia kibiców z meczu Legia - Chelsea. Byłeś? Odszukaj siebie

Kibice na Legia - Chelsea: galeria zdjęć

[przycisk_galeria]

Piorunujący hałas, dwie spektakularne oprawy i wiara do końca - taki był mecz Legii z perspektywy trybun. Zabrakło właściwie jednego, czyli euforii po bramkach, które niestety nie padły, mimo poświęcenia zawodników.

Pod wrażeniem atmosfery przy Łazienkowskiej byli goście. Dziennikarze i kibice z Anglii od razu sięgnęli po telefony, gdy Żyleta ryknęła i zaczęła prezentować swoje oprawy. Piękne słowa wypowiedział później trener The Blues: - Grać na takim stadionie przy takiej atmosferze to wielki przywilej - stwierdził Enzo Maresca.

Pod wrażeniem musiał być też na pewno specjalny gość prezesa Dariusza Mioduskiego, prezes PSG Nasser Al-Khelaifi, który zrobił mu niespodziankę. - O stworzenie Ligi Konferencji walczyliśmy z Darkiem właśnie dla takich chwil - stwierdził Katarczyk cytowany przez dziennikarza Sebastiana Staszewskiego.

Po meczu trener Legii Goncalo Feio mówił, że to było zderzenie dwóch światów. - Chcieliśmy grać lepiej. W szatni podkreśliłem, że stać nas na lepsze granie - przede wszystkim z piłką. Mieliśmy dużo momentów dobrej organizacji. Nie chcieliśmy bronić cały mecz. Mieliśmy dobre momenty, szczególnie na początku. Możemy żałować tego, że nie pokazaliśmy się dobrze z piłką. Życie daje nam jednak drugą szansę. Za tydzień możemy poprawić naszą grę z piłką na Stamford Bridge - stwierdził Portugalczyk.

Do Londynu za Legią wybierze się około 1000 kibiców. To będzie pożegnanie na europejskim szlaku. Na jak długo? To akurat zależy od wyniku finału Pucharu Polski z Pogonią Szczecin.