menu

Zawisza bez szczęścia pod Jasną Górą

24 kwietnia 2011, 00:08 | Bartek Hak

- Zabrakło dziś koncentracji i szczęścia, które tak sprzyjało nam w meczu z Chojnicami - żałował po spotkaniu z Rakowem trener Zawiszy, Adam Topolski. Jego podopieczni zaledwie zremisowali w Częstochowie 2:2.

Tym razem Zawisza wywalczył na wyjeździe remis.
Tym razem Zawisza wywalczył na wyjeździe remis.
fot. Adam Hak

Ktoś może powiedzieć jednak, że nie 'zaledwie', a 'aż' zremisowali. Gola na wagę punktu strzelili bowiem w samej końcówce.

Wcześniej jednak Zawisza miał dużą przewagę tak w pierwszej jak i drugiej części spotkania. Mimo to nie potrafił wykorzystać dogodnych sytuacji i tuż przed przerwą gola stracił. Pięknym strzałem w 43 minucie popisał się Ogłaza. Na drugą część meczu bydgoszczanie wyszli bardzo zmotywowani, czego efektem było wyrównanie, które padło po strzale Patryka Klofika z rzutu wolnego. Niebiesko - czarni starali się pójść za ciosem, jednak znów brakowało szczęścia. Dwa słupki i nieuznana bramka - to efekt ich starań. Czego nie udało się gościom, zdołali dokonać gospodarze. W 79 minucie na listę strzelców wpisał się Witczyk.

Przyjezdni jednak do końca nie rezygnowali. Tuż przed końcem bramkę na wagę punktu zdobył rezerwowy Benjamin Imeh. Był to pierwszy gol, skreślonego już przez wielu Nigeryjczyka w barwach Wojskowych.Tym samym Raków w trzecim kolejnym meczu traci gola w samej końcówce.

- Biorąc pod uwagę wyłącznie stworzone sytuacje, powinniśmy wygrać ten mecz. Zabrakło jednak koncentracji i szczęścia, które tak sprzyjało nam w meczu z Chojnicami. Po Świętach wracamy jednak do ciężkiej pracy, bo cały czas liczymy się w walce o awans, szczególnie z taką grą, którą pokazaliśmy w drugiej części meczu - w ten podsumował to spotkanie szkoleniowiec Zawiszy.

Wyniki tej kolejki ułożyły się tak, że Zawisza spadł na 5. miejsce. Lepszym bilansem meczów bezpośrednich przed bydgoszczan awansowało Zagłębie Sosnowiec. Niespodziewanie u siebie przegrał GKS Tychy, a największym zwycięzcą tej kolejki jest zespół.... który nie grał czyli Miedź Legnica. 'Miedzianka' wypracował sobie punktową przewagę nad rywalami dzięki zwycięstwu po walkowerze z Polonią Słubice.

Raków - Zawisza 2:2 - protokół meczowy