"Z piątki", czyli pięć pytań przed piątkowymi meczami Ekstraklasy
Siódmą kolejkę Ekstraklasy rozpoczniemy w Gliwicach, gdzie Piast podejmie Zawiszę Bydgoszcz. Później czeka nas Kraków i starcie Wisły z GKS-em Bełchatów. Najpierw jednak pięć pytań przed dzisiejszymi spotkaniami.
fot. Ryszard Kotowski
1. W Krakowie w końcu doping w najlepszym wydaniu?
Odejście Jacka Bednarza otworzyła wielu kibicom drogę powrotną na stadion. We wcześniejszych meczach obecnego sezonu pustki na stadionie były aż nadto widoczne, co było spowodowane oczywiście bojkotem. Teraz protest został zakończony i jutro na trybunach przy Reymonta powinniśmy zobaczyć największą liczbę kibiców w tym sezonie, a co za tym idzie świetny doping.
2. Stilić po raz kolejny z wolnego?
Żeby dany zawodnik strzelił dwie bramki z rzutów wolnych w jednym sezonie, nie jest częstym wydarzeniem na polskich boiskach. Żeby zrobił to kolejka po kolejce, jest rzeczą praktycznie niespotykaną. Dla Semira Stilicia jednak całkiem możliwą. Cenimy umiejętności Bośniaka, jego grę obserwuje się z przyjemnością, ale wątpimy, żeby w trzecim meczu z rzędu idealnie przymierzył z wolnego.
3. Coraz mniej niepokonanych drużyn?
W stawce zostały już tylko trzy ekipy, które nie zaznały jeszcze porażki. Dziś zagrają dwie z nich – Wisła Kraków oraz GKS Bełchatów. Patrząc na to, że obie drużyny mają kim grać i są w tym sezonie w naprawdę dobrej formie, wątpimy, żeby którakolwiek z nich miał się zadowolić remisem. Po tej kolejce będziemy mieli zatem najpewniej jedną niepokonaną drużynę mniej.
4. Piast w końcu zwycięży?
Wyniki Piasta w trwającym sezonie są dalekie od zadowalających. Angel Perez Garcia prowadzi zespół po swojemu i chwilowo nie przynosi to żadnych efektów. Trudno zrozumieć, w jakich kategoriach mamy rozpatrywać większość transferów gliwiczan. Tak czy inaczej, dzisiaj zagrają oni z Zawiszą i to może być najlepsza okazja, aby zdobyć komplet punktów, choć, nie oszukujmy się, łatwo o to nie będzie.
5. Ostatni mecz Jorge Paixao?
O tym, że zatrudniony przed rozpoczęciem rozgrywek Portugalczyk może się pożegnać z pracą w Bydgoszczy słyszy się od jakiegoś czasu. Na jego następcę typowany jest niedawno zwolniony z Lecha Mariusz Rumak. Patrząc na to, jakie wyniki notuje obecnie Zawisza, to wcale nie zdziwimy się, jeżeli Paixao po tej kolejce zostanie zwolniony.
