Wisła Płock wypożyczyła na pół roku Kacprzyckiego z Lechii
W Lechii Gdańsk dla Łukasza Kacprzyckiego nie było miejsca nawet na ławce rezerwowych, dlatego bez żalu zdecydowano się go wypożyczyć do końca sezonu do pierwszoligowej Wisły Płock, z którą trenował od czterech tygodni.
fot. Piotr Jarmułowicz/jarmulowicz.com
Trener gdańskiego zespołu Michał Probierz wystawił 19-latka tylko raz i to zaledwie na siedem minut (było tak w meczu drugiej kolejki z Ruchem Chorzów). I choć Kacprzycki był w pełni zdrowy, to całą jesień spędził w rezerwach, przez co stracił miejsce w młodzieżowej reprezentacji Polski do lat 19.
Przygotowania do wiosny Kacprzycki rozpoczął z pierwszą drużyną Lechii. Wraz z dwudziestoma siedmioma zawodnikami udał się na zgrupowanie w Grodzisku Wielkopolskim. Na kluczowy obóz w tureckim Belek jednak nie poleciał. Klub natomiast oficjalnie oświadczył, że Kacprzycki jest dostępny do wypożyczenia. Początkowo spekulowano, że z tej opcji skorzysta Kolejarz Stróże, ale 23 stycznia zgłosiła się po niego Wisła Płock, która wystosowała zaproszenie na testy. W meczach kontrolnych Kacprzycki wypadł na tyle dobrze, że szósta siła pierwszej ligi zdecydowała się po niego sięgnąć.
LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net