Wisła Płock - MKS Kluczbork LIVE! Starcie Dawida z Goliatem

Obecna Wisła wydaje się być jednak silna jak nigdy wcześniej. Trener płocczan Marcin Kaczmarek w przerwie zimowej nie stracił żadnego ze swoich asów (Arkadiusz Reca, Mikołaj Lebedyński), co więcej do "Nafciarzy" dołączył napastnik z ekstraklasowym doświadczeniem - Emil Drozdowicz. 29-latek nie mógł co prawda przebić się do wyjściowego składu Termaliki Brut-Bet Nieciecza, ale doskonale wie jak zdobywać bramki w I lidze, gdyż ma ich na koncie już 69. Na Łukasiewicza powrócił także „syn marnotrawny”. Fabian Hiszpański dostał drugą szansę od Kaczmarka po nieudanym transferze do Podbeskidzia Bielsko-Biała. Do Płocka przeprowadził się również obrońca Chrobrego Głogów, Damian Byrtek oraz perspektywiczny pomocnik Stali Stalowa Wola, Dawid Jabłoński. "Nafciarze" są zatem uzbrojeni na każdej pozycji.

Miejski Klub Sportowy z Kluczborka nie mógł sobie pozwolić, ani na spektakularne transfery, ani na zgrupowanie w Turcji (Wisła Płock zorganizowała dziesięciodniowy obóz przygotowawczy w Antalyi), ale tanio skóry na pewno nie sprzeda. Siła beniaminka tkwi bowiem w atmosferze wokół zespołu, a nie w klubowym budżecie. Chociaż w istocie biało-niebiescy są najuboższym zespołem I ligi, to szkoleniowiec MKS-u Andrzej Konwiński zdołał doprowadzić do skutku trzy transfery. W Kluczborku liczą przede wszystkim na pomoc wprawionego w pierwszoligowych bojach Piotra Madejskiego. Jeżeli dwudziestoletni obrońca Adrian Droszczak oraz były pomocnik Wisły Kraków Kamil Kuczak okażą się równie trafnymi inwestycjami to jesienią, na Opolszczyźnie wszyscy będą cieszyć się z utrzymania.

MKS Kluczbork już w zimowych sparingach (4 wygrane, 2 remisy, 2 porażki) udowodnił, że potrafi wygrywać z wyżej notowanymi rywalami. Wyższość biało-niebieskich musiał uznać Górnik Zabrze (2:1) oraz GKS Tychy (1:0). Czy Wisła zastopuje kluczborskiego beniaminka i zrobi pierwszy krok ku ekstraklasie?

Pierwszy gwizdek punktualnie o godzinie 15:00. Spotkanie poprowadzi sędzia Zbigniew Dobrynin z Łodzi.