Wisła Kraków. Przygotowania do meczu z Legią idą pełną parą. Do treningów wrócił Kamil Wojtkowski
Piłkarze Wisły Kraków po poniedziałkowym remisie z Wisłą w Płocku, rozpoczęli przygotowania do niedzielnego spotkania z Legią Warszawa. W środę „Biała Gwiazda” trenowała m.in. grę pressingiem, która ma być pomocna w konfrontacji z mistrzem Polski.
fot. Anna Kaczmarz
Już teraz wiadomo, że trener Wisły Joan Carrillo nie będzie miał pełnego komfortu przy wyborze kadry na mecz z Legią. Z kontuzjowanych ostatnio zawodników do zajęć wrócił jedynie Kamil Wojtkowski. Z drużyną nie trenują natomiast Vullnet Basha, Arkadiusz Głowacki, Ivan Gonzalez i przede wszystkim Maciej Sadlok. Ten ostatni ma problemy ze ścięgnem Achillesa. W dwóch ostatnich meczach udanie zastąpił Sadloka Jakub Bartkowski, ale w Płocku zobaczył czwartą żółtą kartkę w tym sezonie i przeciwko Legii nie będzie mógł zagrać. Jeśli ostatecznie nie uda się zatem postawić na nogi Sadloka, hiszpański trener Wisły będzie miał problem z zestawieniem defensywy. W takiej sytuacji przesunie zapewne na lewą flankę Zorana Arsenicia, a do środka obrony wskoczy Marcin Wasilewski. Tylko, że Chorwat też ma problemy zdrowotne. Jeśli i on nie mógłby zagrać, to problem będzie już znacznie większy.
Problem będzie też w drugiej linii, z której również z powodu kartek wypadnie na mecz z Legią Pol Llonch. Tutaj najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest zastąpienie Hiszpana w podstawowym składzie Petarem Brlekiem.
Do meczu z Legią pozostało jeszcze kilka dni, więc Joan Carrillo ma czas, żeby przygotować optymalnie zespół na elektryzujący kibiców pojedynek.
