Ostatni mecz Phibela w barwach Widzewa
Spotkanie ze Śląskiem Wrocław będzie ostatnim meczem Thomasa Phibela w barwach łódzkiego Widzewa. Jak dowiedziała się "Gazeta Wyborcza", zaraz po końcowym gwizdku Gwadelupczyk wsiądzie w samolot i uda się na testy medyczne do rosyjskiego Amkaru Perm, z którym następnie podpisze kontrakt.
Phibel chce za wszelką cenę opuścić Aleję Piłsudskiego. Dużo mówiło się, że zasili szeregi grającego w Premier League Crystal Palace, ale na planach się skończyło. Bardzo blisko wydawał się przenosin do Metallista Charków, lecz na testach nie przekonał do siebie sztabu szkoleniowego i wrócił do Łodzi. Inna sprawa, że w ekipie wicemistrza Ukrainy bardziej zawracali sobie głowę wykluczeniem z eliminacji Ligi Mistrzów niż kolejnym wzmocnieniem.
Jednak tym razem odejścia Francuza jest już przesądzone. Występem ze Śląskiem Wrocław Phibel pożegna się z kolegami, po czym uda się na testy medyczne do Amkaru Perm. Jeśli obędzie się bez komplikacji, podpisze kontrakt. Rosyjski klub zgodził się na pozyskanie Phibela bez testowania i spełni żądania finansowe stawiane przez Widzew.
Amkar Perm po pięciu kolejkach ma na koncie sześć punktów i zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli rosyjskiej Premier Ligi. W zespole prowadzonym przez Salamowicza Czerczesowa występuje m.in. Janusz Gol, który przeniósł się do Rosji latem z Legii Warszawa.