W Bremie liczą na udany debiut Skripnika
44-letni Viktor Skripnik zadebiutuje w sobotę jako trener Werderu Brema. Biało-zieloni zmierzą się na wyjeździe z FSV Mainz. Ostatni w tabeli zespół powinien zacząć punktować by mieć spokojną zimę przed rundą wiosenną, co dodatkowo wpłynie na morale zespołu oraz pozwoli odbić się od ligowego dna.
Przypomnijmy, zwolnionego w sobotę Robina Dutta po porażce przed własną publicznością z FC Koeln zastąpił Viktor Skrippnik (więcej o tym pisaliśmy TUTAJ). W środowym meczu Pucharu Niemiec Biało-zieloni wygrali z trzecioligowym Chemnitzer 2:0 (na ostatnie dziesięć minut wszedł Ludovic Obraniak). W sobotę Werder zagra na wyjeździe z FSV Mainz i będzie to debiut Skirpnika w roli trenera w Bundeslidze.
Skripnik spodziewa się trudnego meczu na Coface Arena. – Po porażce 0:3 z VfL Wolfsburg w poprzedniej kolejce będą chcieli zagrać zdecydowanie lepiej, szczególnie przeciwko ostatniej drużynie w lidze i dać powody do radości swoim kibicom. Na stadionie Mainz jest zawsze wyjątkowa atmosfera.
W ukraińskim szkoleniowcu pokładane są duże nadzieje - ma wyprowadzić zespół na prostą by nie okupował ostatniego miejsca w tabeli oraz odpowiednio wpłynąć na zawodników w tym trudnym okresie. Co więcej, w Bremie nawiązują do zwycięskich debiutów poprzedników 44-letniego trenera. Thomas Schaaf w sezonie 1998/99 wygrał z Schalke 04 Gelsenkirchen, a Robin Dutt udanie rozpoczął przygodę na Weserstadion od pokonania Eintrachtu Brunszwik.
Spotkanie 10. kolejki Bundesligi z FSV Mainz odbędzie się w sobotę o godz. 15:30.
źródło: werder.de