Słaby Lewandowski, Bayern traci punkty z Werderem
Bayern Monachium tylko zremisował z Werderem Brema 1:1 w meczu 8. kolejki Bundesligi. Bezbarwne spotkanie zaliczył Robert Lewandowski, a gospodarzy uratował Kingsley Coman
fot.
Do sobotniego meczu Bawarczycy podchodzili jako lider tabeli, po ważnym zwycięstwie dwa tygodnie temu z Borussią Dortmund. Werder Brema na Allianz Arena przyjechał natomiast z mieszanymi uczuciami, bo drużyna Floriana Kohfeldta była niepokonana od siedmiu meczów, ale ich cztery ostatnie starcia o punkty zakończyły się remisem.
Zgodnie z oczekiwaniami to mistrz Niemiec prowadził grę, ale podopieczni Hansa Flicka mieli problemy ze stworzeniem sobie dogodnych sytuacji, lub byli nieskuteczni. W kluczowym momencie zimniej krwi nie zabrakło natomiast gościom, którzy tuż przed końcem pierwszej połowy wyszli na prowadzenie. Świetnym rajdem na skrzydle popisał się Joshua Sargent, a Maximilian Eggestein nie miał problemów, by pokonać Manuela Neuera.
Pewne było, że w drugiej odsłonie Bayern ruszy do ataków i gospodarze dopięli swego w 62 minucie, po strzale Kingsleya Comana. Jak się okazało była to jednak ostatnia bramka tego popołudnia, bo piłkarze z Monachium, na czele z Robertem Lewandowski, nie mieli wielu pomysłów na rozmontowanie szczelnej defensywy gości.
Remis na Allianz Arena oznacza, że Bayern zostanie na czele tabeli, ale punktowo z liderem może zrównać się RB Lipsk. Drużyna z Bremy zagrała natomiast tak jak ostatnio przyzwyczaiła kibiców i podzieliła się punktami po raz piąty z rzędu.
LIGA NIEMIECKA w GOL24
Więcej o LIDZE NIEMIECKIEJ - newsy, wyniki, terminarz, tabela