menu

Bayern - Werder LIVE! Czy Lewandowski poprowadzi swój zespół do finału?

19 kwietnia 2016, 08:28 | Mateusz Wojciechowski

We wtorkowy wieczór rozegrany zostanie półfinałowy mecz Pucharu Niemiec pomiędzy Bayernem Monachium a Werderem Brema. Zdecydowanymi faworytami tego spotkania są gospodarze, którzy chcą wykonać pierwszy krok w drodze po tryplet.

Bayern zagra z Werderem
Bayern zagra z Werderem
fot. Matthias Schrader

Na cztery kolejki przed końcem sezonu w Bundeslidze podopieczni Pepa Guardioli mają siedem punktów przewagi nad drugą w ligowej tabeli Borussią Dortmund. Widać więc, że pewnie zmierzają po mistrzowski tytuł i mogą skoncentrować się również na pozostałych rozgrywkach. Nie ma co ukrywać, że priorytetem dla klubu są rozgrywki Ligi Mistrzów, w których Bayern chce triumfować po trzech latach przerwy. Jednak do pierwszego meczu przeciwko Atletico Madryt został jeszcze ponad tydzień. Dlatego zawodnicy występujący na Allianz-Arena mogą zbliżyć się do kolejnego trofeum, jakim jest DFB Pokal (Puchar Niemiec). Rozgrywki te w Niemczech traktowane są prestiżowo. Nie ma mowy, aby kluby odpuszczały puchar krajowy, co ma miejsce w wielu innych ligach.

Bayern do półfinałowego meczu dotarł bez większych problemów. Pierwszym przeciwnikiem 17-krotnego zwycięzcy tych rozgrywek był FC Nottingen. Co ciekawe znacznie niżej notowany przeciwnik zdołał zdobyć wyrównującego gola w tym meczu, jednak Lewandowski i spółka szybko wrzucili następny bieg i już do przerwy prowadzili 3:1. Wynik ten utrzymali do końca spotkania. Ich następnym przeciwnikiem był wicemistrz kraju Wolfsburg. "Wilki" grając przed własną publicznością, przegrały jednak 3:1, nie mając argumentów sportowych na pokonanie zawodników Bayernu. Najwięcej problemów podopieczni Pepa Guardioli mieli z drużyną Darmstadt, z którą wygrali 1:0. Ostatnim przeciwnikiem Bayernu było Bochum, z którym Bawarczycy wygrali 3:0 i pewnie awansowali do półfinału.

Werder już w pierwszym spotkaniu przeciwko Wurzburger Kickers miał spore problemy z awansem. Mecz w regulaminowym czasie zakończył się bezbramkowym wynikiem i dopiero w dogrywce drużyna z Bundesligi zbiła dwie bramki. W 1/16-finału z FC Koln zagrali znacznie lepiej i zwyciężyli 1:0, mając jeszcze kilka okazji do podwyższenia wyniku. W kolejnej rundzie trafili oni na Monchengladbach. Mecz ten dostarczył kibicom dużo emocji, a Werder, mimo że musiał gonić wynik, wygrała ostatecznie 4:3. W ćwierćfinale przyszło im zagrać z kolejnym bardzo trudnym rywalem, a mowa tu o Bayerze Leverkusen. I, mimo że podobnie jak w meczu 1/8-finału nie byli faworytami, zdołali wygrać 3:1, sprawiając niespodziankę.

We wtorkowym spotkaniu wielkim atutem Bayernu będzie doping swoich kibiców. W lidze Bayern wygrał czternaście, z piętnastu meczów co obrazuje, jak mocny na własnym terenie jest to zespół. Robert Lewandowski w rozgrywkach pucharowych ma na koncie trzy gole. Spośród graczy drużyn, które pozostały w pucharze Niemiec tylko Mkhitaryan ma od polskiego napastnika jedno trafienie więcej.

Werder przede wszystkim musi skupić się na rozgrywkach ligowych. Podopieczni Viktora Skripnika zajmują bowiem w ligowej tabeli szesnaste miejsce, które nakazuje rozegrać mecz barażowy o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. W rozgrywkach ligowych piłkarze Werderu Brema przegrali osiem z piętnastu wyjazdowych meczów. Trudno więc spodziewać się, aby mieli rozegrać wielkie spotkanie z Bayernem Monachium. W ostatniej kolejce wygrali przed własną publicznością 3:2 z fatalnie spisującym się ostatnio Wolfsburgiem. Wcześniej przegrali cztery mecze z rzędu.

Szkoleniowiec gospodarzy nadal nie może skorzystać z usług Arjena Robbena oraz Holgera Badstubera. Treningi zaczął Jerome Boateng, jednak jest jeszcze za wcześnie na jego powrót na boisko. Z kolei w zespole gości na urazy narzekają Raphael Wolf, Philipp Bargfrede, Aron Jóhannsson oraz Michael Zetterer.

Arbitrem zbliżającego się mecz półfinałowego będzie Tobias Stieler.


Polecamy