Węglokoks partnerem strategicznym Ruchu Chorzów

- Długo zastanawialiśmy się czy podpisać tę umowę - powiedział Jerzy Podsiadło, prezes i dyrektor generalny Węglokoksu. - Ostatecznie zdecydowaliśmy się na ten krok dzięki zaangażowaniu dwóch osób: prezydenta miasta Andrzeja Kotali i byłego premiera prof. Jerzego Buzka. Jesienią zamierzamy wejść na Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie i chcemy zmienić nieco wizerunek firmy bardziej angażując się we wspieranie naszej lokalnej śląskiej społeczności.

Wysokość umowy, która ma charakter reklamowy, nie została ujawniona, ale nieoficjalnie mówi się, że opiewa ona na 3 mln zł. Dodajmy, że ubiegłoroczny zysk Węglokoksu dzięki sprzedaży akcji firmy Polkomtel (operatora sieci komórkowej Plus) wyniósł aż 586 mln zł. Jesienią kontrakt z Ruchem ma zostać przedłużony, ale nowy sponsor stawia Niebieskim bardzo wysokie wymagania.

- Cieszymy się, że Ruch zajmuje trzecie miejsce w lidze, ale dla nas to za mało. Celem minimum jest mistrzostwo Polski. Jako firma mamy bardzo ambitne plany i jesteśmy zainteresowani sponsorowaniem drużyny, który też mierzy wysoko - stwierdził prezes Podsiadło.

Radości z pozyskania strategicznego partnera nie ukrywali działacze Niebieskich.

- Dwie marki uznane na Śląsku - Węglokoks i Ruch łączą swoje wysiłki,. Razem na pewno łatwiej będzie nam osiągnąć sukces. Umowa na razie zawarta jest tylko do końca sezonu, ale traktuję ją jako dobre otwarcie. To pierwszy krok w kierunku naszej dłuższej współpracy, bo każde takie przedsięwzięcie trzeba pielęgnować - powiedział prezes Ruchu Dariusz Smagorowicz dodając, że to wcale nie koniec dobrych wiadomości dla chorzowskich kibiców i piłkarzy, bo wkrótce sponsorami klubu mają zostać cztery kolejne firmy.

Pomysł na zdobycie pieniędzy dla Ruchu ma także prezydent Chorzowa. - Rozmawiamy na temat ponownego wydobycia węgla pod miastem i jeżeli któraś z firm dostanie koncesję, to chciałbym, żeby wspierała też Ruch. To jednak perspektywa co najmniej dwóch lat - stwierdził Andrzej Kotala.