Waldemar Fornalik: Zabrakło nam argumentów, żeby wygrać

Waldemar Fornalik: W Bielsku-Białej zależało nam na wygranej. Od początku staraliśmy się konstruować akcje, ale nie za bardzo nam to wychodziło, bo Podbeskidzie bardzo dobrze zorganizowało się w defensywie. Ostatnio Martin Konczkowski był bohaterem, tym razem niestety faulował na rzut karny. Ciężko się tutaj odrabia straty, o czym przekonała się niedawno chociażby Legia. Wyszliśmy na drugą połowie z chęcią wyrównania i udało nam się wykorzystać rzut karny. Myślę, że z przebiegu gry wynik jest sprawiedliwy. Obie strony miały swoje okazje w końcówce, ale drużynom zabrakło argumentów.