menu

Urban znów da szansę zmiennikom? [ANALIZA]

2 czerwca 2013, 10:27 | Sebastian Kuśpik

Przed nami ostatnie spotkania sezonu 2012/2013. Świętująca mistrzowski tytuł Legia podejmie na własnym stadionie walczący o brązowe medale Śląsk. W Chorzowie trener Urban wystawił rezerwowy skład i skończyło się nudnym remisem. Czy dziś będzie podobnie?

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Legia Warszawa 1:2
fot. Michał Wieczorek/Ekstraklasa.net

fot. footballuser.com
1 / 2

BRAMKA
Być może dzisiejsze spotkanie będzie ostatnim w barwach Legii Dusana Kuciaka. Niby prezes Leśnodorski mówi, że odejść może jeszcze jeden zawodnik (być może Kosecki), ale Dusan od dłuższego czasu pali się do wyjazdu. Dziś spróbuje zachować czyste konto po raz 14. w tym sezonie.

OBRONA
Bardzo dobre wrażenie pozostawił po sobie w Chorzowie powracający po długiej kontuzji Jakub Rzeźniczak. Sił oczywiście w końcówce brakowało, przytrafił mu się również drobny uraz, przez który musiał opuścić boisko, ale zaprezentował się więcej niż przyzwoicie i ma spore szanse na występ w dzisiejszym spotkaniu.

Na środku obrony w swoim ostatnim meczu w piłkarskiej karierze zagra Michał Żewłakow, który przeniesie się do klubowych gabinetów i będzie pełnił funkcję dyrektora sportowego. Partnerować będzie mu najprawdopodobniej Tomasz Jodłowiec, który jesienią w spotkaniu obu zespołów zapewnił zwycięstwo... Śląskowi. Teoretycznie do dyspozycji trenera jest również odchodzący do Krasnodaru Artur Jędrzejczyk.

Na lewej obronie zobaczymy z pewnością Jakuba Wawrzyniaka. Uraz odniesiony w spotkaniu z Ruchem nie okazał się zbyt poważny i "Rumiany" jest do dyspozycji Jana Urbana.

POMOC
Z obsadą drugiej linii mamy największy problem. Zdrowy jest już Kuba Kosecki, który powinien poszaleć na lewym skrzydle. Przeciwległa flanka należeć będzie być może do Michała Kucharczyka, który o miejsce w wyjściowej "11" walczy z Miroslavem Radoviciem.

Środek pomocy poustawia najprawdopodobniej Ivica Vrdoljak, a pomoże mu w tym, podobnie jak w Chorzowie, Janusz Gol.

Przed tą dwójką może zagrać Wladimer Dwaliszwili, który ciągle walczy przecież o koronę króla strzelców. Do prowadzącego Roberta Demjana brakuje mu tylko jednego trafienia.

ATAK
Na szpicy pojawi się oczywiście jeden z ulubieńców trybun, Marek Saganowski. Po przerwie najprawdopodobniej zmieni go żegnający się z kibicami Danijel Ljuboja.

Legia Warszawa

LEGIA WARSZAWA - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida.


Polecamy