Ukah dla Ekstraklasa.net: Zabrakło nam koncentracji i zaangażowania

Ugo, zagrałeś dzisiaj kolejny nie najgorszy mecz, ale czegoś tak naprawdę zabrakło, bo znowu tracicie na własnym boisku trzy gole.
Wydaje mi się, że dzisiaj brakowało nam trochę koncentracji, zaangażowania od początku meczu i to stąd traciliśmy takie bramki. Szkoda, próbowaliśmy gonić ten wynik i niewiele zabrakło do wyrównania na 2:2 po dobrym strzale Piątkowskiego. Gdyby on wtedy trafił do siatki, to byłby zupełnie inny mecz. Szkoda, ale musimy już myśleć o niedzielnym spotkaniu z Zagłębiem.

Rozegrałeś trzeci mecz z rzędu w pierwszej jedenastce Jagiellonii i te wszystkie mecze nie były złe w Twoim wykonaniu. Czujesz, że wykorzystujesz swoją szansę?
Klub mnie zatrudnia po to, żebym grał jak najlepiej, dlatego też się staram. Oczywiście, piłkarze mają lepsze i gorsze momenty. Teraz idzie mi nieźle i staram się grać tak, aby jak najbardziej pomagać zespołowi.

W niedzielę jedziecie do Lubina na mecz z Zagłębiem, gdzie największym, a być może też jedynym ‘żądłem’ jest Arkadiusz Piech. Obawiacie się go trochę?
Nie boimy się go. Z tego, co ostatnio widziałem, Zagłębie nie jest w wielkiej formie i trzeba to wykorzystać. Jesteśmy lepszym zespołem i musimy to pokazać to w niedzielę.

W tym meczu zabraknie Michała Pazdana. Będzie to dla Was problem?
To nie będzie problem. Wprawdzie Michał jest ostatnio w dobrej formie i szkoda, że nie będzie mógł zagrać, ale jest Martin Baran, który na początku sezonu występował w pierwszym składzie i jest cały czas gotowy do gry. Gdy jeden zawodnik wypada, drugi musi wejść na jego miejsce, być skupionym i mam nadzieję, że zagramy dobry mecz.

Z piłkarzem Jagiellonii Białystok, Ugochukwu Ukahem rozmawiał Jakub Seweryn/Ekstraklasa.net.

Pięć bramek w Białymstoku. Zasłużone zwycięstwo Legii nad Jagiellonią