Chciałem sie spytać was forumowicze: Jak 4 lata temu gdy pan Danek został prezesem i miał samych komornikiów na głowie i miliony długów to pytam sie czemu nikt nie był chetny wziąśc sandecji czemu?wiec teraz krytykujcie ale tych którzy zasługują na krytykę za słaba grę sandecjii...

Przyjechałem na Wsz Sw nie było mnie jakiś czas pytam was prezesi od chleba, kiełbas i czego tam sobie jeszcze chcecie coś cie porobili z Sandecją ku$wa coś cie porobili Laicy futbolowi i jeszcze ten jakiś poznanski zaciąg z Wojtalą na czele nazwoził chłamu macie wyniki nie wiecie że z pyrami nie robi się interesów ? teraz na pewno już wiecie!!!.Szkoda na was słów została wam przerwa zimowa żeby coś zmienić takiej kaszany panie vice Leśniak pan narobił że nawet na integracyjnego grilla się nie nadaje.

NANA -DUMANA -potwierdzam Sandecja to już nie to co kiedyś teraz tylko gówniarze się nią interesują ,ja chodziłem na Sandecję jak grała na stadionie na alejach wolności -to co wy możecie wiedzieć jak nawet nie pamiętacie jak ten stadion wyglądał tam nawet był hokej co wam nawet się o tym nie śni .Ja NANA razem z prezesem ZIP-u BOCONIEM tyle alpag wytrąbiliśmy dla animuszu i doping był czy wygrywasz czy nie w mym sercu jest ....a teraz tylko krytyka i nic więcej .Wróciłem na halowenn aby powspominać i pozdrowić jeszcze żyjących ze starej paki -a już ich mało zostało ...

znałem BOCONIA ale on był prezesem ZIP-u. i już nie żyje ,chyba że na haolin wrócił .

BOCOn uspokuj sie, Danek niczemu nie jest winien, bo kraje jak mu materii staje, a tobie, BOCON chyba nie staje:)