Jeśli ktoś się zastanawia,czy powinien odejść z ligi polskiej czy też nie,warto zastanowić się nad faktem,że Sobota to zawodowy piłkarz i pójdzie tam, gdzie może otrzymać lepszą pensję i rozwijać się piłkarsko. Liga belgijska jest lepsza,zważywszy na fakt ,że 4 kluby grają w pucharach,a Polskę reprezentuje tylko Legia. To,że Śląsk pokonał FC Bruges, w tym wypadku ,o niczym nie świadczy.Jeśli Sobota pokaże się z jak najlepszej strony, to na pewno niedługo zobaczymy go w jeszcze lepszej lidze.

Tak działają dobre kluby. Zagrał przed nimi dobrze i po 2 tygodniach? (chyba tyle) jest już u nich a nie polacy ściagaja bezrobotnych.. ;)

Dodajmy, że odpadło właśnie dzięki Śląskowi. Ale nowe wyzwania w lidze belgijskiej go czekają. Jestem kibicem Lecha, ale zawsze gdy odchodzi młody, utalentowany Polak, nawet z 'wrogiego' klubu to jestem delikatnie mówiąc zły. Osłabia się nasza liga i polskie kluby w Europie już nie mają takiego blasku. A jak wiadomo to Waldek był motorem napędowym WKS.

No właśnie, przecież Club Brugge też nie gra już w Lidze Europy i odpadło wcześniej niż Śląsk. No cóż, Sobota daje mi już drugi powód, bym przestał go lubić. Pierwszym było to, że, zapewne martwiąc się o własne zdrowie przed transferem, całkowicie odpuścił sobie mecze z Sevillą.

Poszedł za kasą, bo przecież Śląsk jest lepszy od Club Brugge.