TOP 10 piłkarzy, którzy grali w Śląsku i Legii

Urodzony w 1962 roku w Lwówku Śląskim Zbigniew Mandziejewicz był jednym z najlepszych obrońców ligi polskiej. Do Śląska trafił w 1983 roku i spędził we Wrocławiu 10 lat. W 1993 roku przeniósł się bezpośrednio ze Śląska do stołecznej Legii Warszawa.
fot. FOT. Paweł Relikowski

Brązowy medalista mistrzostw świata z 1974 roku oraz wicemistrz olimpijski z Montrealu (1976) to żywa legenda reprezentacji Polski. Bramkarz, który z orłem na piersi rozegrał aż 63 spotkania jest wychowankiem Śląska Wrocław. W ekstraklasie zadebiutował w 1968 roku, a niedługo potem był już pierwszym bramkarzem WKS-u. Odszedł przed rozpoczęciem sezonu 1970/1971, kiedy to związał się z warszawską Legią.
fot. FOT. SYLWIA DĄBROWA

Kolejny wybitny bramkarz, który przeszedł jednak odwrotną drogę niż opisywani wcześniej Mandziejewicz i Tomaszewski. Kalinowski w latach 1968-1971 był zawodnikiem Legii Warszawa, ale wystąpił tylko w trzech spotkaniach rundy jesiennej sezonu 1970/1971 zakończonego tytułem wicemistrzowskim dla warszawskiego klubu. W rundzie wiosennej sezonu 1970/1971 został zawodnikiem Śląska Wrocław, z którym w tym samym roku awansował do ekstraklasy, a następnie sięgnął jako podstawowy bramkarz wrocławskiej drużyny po swoje największe sukcesy - mistrzostwo Polski w 1977 i Puchar Polski w 1976. Na mundial 1974 do RFN pojechał jako zmiennik Jana Tomaszewskiego. Nie zagrał w żadnym meczu, ale został uhonorowany brązowym medalem za zajęcie 3. miejsca.
fot. FOT. Archiwum prywatne Jarosława Szandrocho

W barwach stołecznej Legii grał w ekstraklasie przez dziewięć sezonów (1986–1991 i 1993–1996). Łącznie wystąpił w 221 spotkaniach, zdobywając 45 goli. Przyczynił się do historycznego awansu polskiej drużyny do fazy grupowej Ligi Mistrzów, strzelając na wyjeździe w rewanżowym meczu ze szwedzkim IFK Goetborg. Dobre występy w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z mistrzem Grecji Panathinaikosem Ateny spowodowały, że piłkarz wyrobił sobie dobrą opinię i przez kolejne cztery lata występował w klubach greckich: PAOK FC, AO Kawala i Paniliakos AO. Po powrocie do Polski występował w Śląsku Wrocław, do którego sprowadził piłkarza Janusz Wójcik – trener, z którym wcześniej współpracował w Legii.
fot. FOT. Archiwum

Urodzony 3 maja 1982 roku we Wrocławiu boczny obrońca lub skrzydłowy karierę rozpoczynał w mniejszych klubach we Wrocławiu. Do Śląska trafił w 2001 roku gdzie występował (z roczną przerwą na grę w Zagłębiu Lubin) do końca 2008 roku. Dobre występy zaowocowały transferem do Legii Warszawa w styczniu 2009 roku. Tam po obiecującym początku większej kariery nie zrobił i poprzez 3-letni pobyt w Widzewie Łódź znów wrócił do Śląska.
fot. FOT. Janusz Wójtowicz

Piłkarzem Śląska został w lipcu 2012 roku. Pozyskanie reprezentanta Polski przez wrocławian było wtedy sporą niespodzianką. W stolicy Dolnego Śląska nie był jednak długo, do czego być może przyczyniła się pokazana na powyższym zdjęciu sytuacja. Po tej główce Śląsk pokonał w grudniu 2012 roku Legię Warszawa 1:0, a już 19 lutego 2013 roku "Jodła" był zawodnikiem stołecznej Legii.
fot. FOT. Paweł Relikowski

Jako piłkarz występował na pozycji pomocnika. Wychowanek Lotnika Wrocław (lata 1960–1965). Następnie występował w Śląsku Wrocław (1965–1970), Legii Warszawa (1970–1979) oraz klubach amerykańskich: New York Arrow (1980) i Chicago Horizon (1980-1981). Największe sukcesy odniósł broniąc barw warszawskiej Legii, w której rozegrał 226 meczów i strzelił 14 bramek. Z Legią sięgnął po wicemistrzostwo Polski w 1971 roku, Puchar Polski w 1973 roku i 1980 roku oraz ćwierćfinał Pucharu Europy w 1971 roku.
fot. FOT. WOJCIECH MATUSIK

Dwukrotny mistrz Polski i dwukrotny zdobywca pucharu Polski z Legią Warszawa, to syn byłego reprezentanta Polski Romana Koseckiego. Wychowanek założonej przez swojego ojca Kosy Konstancin, który pierwsze szlify piłkarskie zbierał we francuskich klubach Nantes, Montpellier oraz amerykańskim Chicago Fire, do Legii trafił w 2009 roku. 28-letni dziś skrzydłowy właśnie z Legią święcił największe sukcesy. W stolicy grał od 2009 do 2016 roku, z przerwami na wypożyczenia do ŁKS-u Łódź, Lechii Gdańsk oraz niemieckiego drugoligowca SV Sandhausen. Przez ten ostatni klub został później wykupiony, ale jako że wielkiej kariery tam nie zrobił, to w czerwcu 2017 roku dał się namówić na powrót do kraju, do Śląska Wrocław. Miał być gwiazdą budowanej od podstaw przez trenera Jana Urbana drużyny, ale dobrą formę osiągnął dopiero w 2018 roku. To zaowocowało transferem do Turcji.
fot. FOT. Tomasz Hołod

Urodzony w Wałbrzychu były reprezentant Polski trafił do Legii już w 1996 roku. Początkowo był wypożyczany do Ruchu Chorzów, bo w pierwszej drużynie warszawskiej drużyny nie był w stanie się przebić. W 1999 roku napastnik o wdzięcznym pseudonimie "Nędza" wylądował we Wrocławiu. W 34 meczach dla WKS-u zdobył 10 bramek, czym zwrócił na siebie uwagę francuskiego AJ Auxerre. Nie zagrzał tam miejsca na długo i szybko wrócił do Polski. Najpierw grał w Widzewie Łódź, potem ponowie w Legii Warszawa.
fot. FOT. legia.com

Ostatnim piłkarzem który przeszedł z Legii do Śląska jest prawy obrońca Łukasz Broź. 32-letni prawy obrońca nie mając większych szans na grę w Warszawie w lipcu tego roku podpisał kontrakt z WKS-em. Dopiero teraz udało mu się przebić do podstawowego składu. Broź to czterokrotny mistrz Polski, trzykrotny zdobywca Pucharu Polski oraz trzykrotny reprezentant naszego kraju.
fot. FOT. BARTEK SYTA

W sobotę o godz. 20.30 Śląsk Wrocław podejmie przed własną publicznością Legię Warszawa w meczu 11. kolejki LOTTO Ekstraklasy. Przy tej okazji przypominamy dziesięciu najlepszych naszym zdaniem piłkarzy, którzy grali w obu klubach.
fot.