Teodorczyk nie zagra z Zawiszą. Z powodu kontuzji został w Poznaniu
W poniedziałkowym meczu z Zawiszą Bydgoszcz Lech Poznań będzie musiał radzić sobie bez najlepszego strzelca. Łukasz Teodorczyk od meczu z Wisłą Kraków zmaga się z urazem mięśniowym i ostatecznie nie znalazł się w kadrze zespołu na mecz ze zdobywcą Pucharu Polski.
fot. Grzegorz Dembiński
Zdobywca dziewiętnastu goli w tym sezonie w meczu z Wisłą nabawił się urazu mięśnia biodrowo-lędźwiowego i w 75. minucie zasygnalizował konieczność zmiany. Od początku jego występ w spotkaniu z Zawiszą stał pod znakiem zapytania, a ostatecznie o możliwości jego występu miał zadecydować niedzielny trening. Tyle że Teodorczyk nie wyszedł na zajęcia z resztą zespołu i jak łatwo się domyślić, nie wsiadł również do autobusu, którym reszta jego kolegów wyjechała do Bydgoszczy.
W zastępstwie zagra Hamalainen
Nieobecność wychowanka Wkry Żuromin jest sporym problemem dla Mariusza Rumaka, bowiem jest on w tej chwili jedynym typowym napastnikiem w kadrze Lecha. Jego nieobecność wymusi pewne roszady w składzie, a patrząc na wcześniejsze decyzje szkoleniowca „Kolejorza” najbardziej prawdopodobny jest wariant z Kasperem Hamalainenem na szpicy. Taki wariant Rumak stosował zawsze, gdy nie mógł postawić na „Teo”, tak właśnie ustawił zespół na ostatni kwadrans w Krakowie i zapewne uczyni to samo w Bydgoszczy. W takim wypadku na pozycji wysuniętego pomocnika zagra Daylon Claasen, a na skrzydłach pewne miejsce mają Gergo Lovrencsics oraz Szymon Pawłowski.
W odwodzie jest Kownacki
Druga możliwość zastąpienia Teodorczyka to wystawienie na pozycji snajpera Dawida Kownackiego, co jest jednak mało prawdopodobne. Po pierwsze, młody zawodnik Lecha w pierwszym zespole grywa raczej w pomocy, nie dostał jeszcze szansy jako wysunięty napastnik. O drugim powodzie już wspominaliśmy – pod nieobecność Łukasza Rumak zazwyczaj sięga po Hamalainena. Jeżeli już Kownacki miałby dostać szansę, to raczej za plecami Fina.
Poza Teo odpadło trzech
Odnotujmy jeszcze, że poza Teodorczykiem w Bydgoszczy Rumak nie będzie mógł skorzystać z trzech innych zawodników: Kebby Ceesaya, Vojo Ubiparipa oraz Manuela Arboledy. Oczywiście żaden z nich nie grał wiosną w podstawowym składzie (dwaj pierwsi wracają do sprawności po przewlekłych urazach), dlatego też ich nieobecność nie stanowi większego problemu. Do dyspozycji trenera będzie natomiast Dariusz Formella, który w poniedziałek pisze egzamin maturalny, po czym… zostanie przewieziony do Bydgoszczy i zapewne zajmie miejsce na ławce rezerwowych.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
- Reiss znowu strzela dla Lecha, oldboje przegrywają z rezerwami
- Paweł Raczkowski poprowadzi mecz Zawiszy z Lechem
- Dinamo Zagrzeb chce wyłożyć 3 mln euro za Teodorczyka
- Teodorczyk może opuścić mecz z Zawiszą. Decyzja w niedzielę
LECH POZNAŃ - serwis specjalny Ekstraklasa.net