Szeweluchin: Każdy, kto przyjeżdża tutaj do Poznania ma ciężko
W sobotę Lech Poznań po raz trzeci w tym sezonie pokonał zespół Górnika Zabrze. Zwycięstwo poznaniakom zapewniły dwa gole Gergo Lovrencsicsa, goście odpowiedzieli tylko pięknym trafieniem Radosława Sobolewskiego. Po meczu obrońca zespołu ze Śląska Oleksandr Szeweluchin stwierdził, że w Poznaniu chcieli powalczyć o trzy punkty, ale okazało się to bardzo trudnym zadaniem.
W spotkaniu z Lechem Poznań nie udało się wam zdobyć nawet punktu. Jak ocenisz ten mecz w wykonaniu Górnika?
Ja nie jestem od oceniania. W telewizji są ludzie i niech oni oceniają, a my jesteśmy piłkarzami i mamy grać. Jechaliśmy tutaj po trzy punkty, chcieliśmy walczyć o nie do samego końca, niestety nie udało się zrealizować celu. Chcieliśmy zmierzyć się z Lechem, ale wyglądaliśmy dzisiaj, jak wyglądaliśmy. Rywal był bardzo skuteczny i wykorzystał swoje okazje, a my zostaliśmy bez punktów.
Lech was dzisiaj czymś zaskoczył?
W zasadzie nie, byliśmy na wszystko przygotowani. Doskonale znaliśmy przeciwnika, a przeciwnik znał nas i zagrał skuteczniej. To chyba zadecydowało. My dzisiaj strzeliliśmy bardzo piękną bramkę, ale to nie wystarczyło.
Po tej bramce Sobolewskiego była jeszcze szansa, żeby powalczyć z Lechem ale później jakby zeszło z was powietrze.
Pierwsza połowa była niezła w naszym wykonaniu, bardzo dobrze, że udało nam się wyrównać i schodzić na przerwę przy stanie 1:1. Druga musiała zadecydować i oczywiście nie planowaliśmy straty bramki już na jej początku. Byliśmy nastawieni na mocny początek, ale straciliśmy gola. Widziałem ten strzał, bardzo zakręcona piłka, dziwna trajektoria lotu i przegrywaliśmy.
Jakie są wasze cele po dzisiejszym meczu?
Każdy następny mecz chcemy wygrywać i grać w nim jak najlepiej. Teraz myślimy tylko o najbliższym spotkaniu i o zwycięstwie.
Po meczu z Ruchem wydawało się, że wyjdziecie na prostą, a tymczasem dzisiaj odnieśliście porażkę. Jak wpłynie to na atmosferę w zespole?
Co tu dużo mówić. Każdy, kto przyjeżdża tutaj do Poznania ma ciężko, nikt nie może być tu pewny zwycięstwa. Wiadomo, że my nastawiamy się na jak najlepszy mecz i zdobycie trzech punktów, ale o tym, czy się uda, decyduje boisko. Nastrój mamy w porządku, atmosfera jest OK, dlatego teraz musimy pracować dalej i myśleć o następnym meczu.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
- Lech wygrał piąty mecz z rzędu. Piękny gol Sobolewskiego nie pomógł Górnikowi
- Jakub Wilk zapewnił Żalgirisowi zwycięstwo z Atlantasem [WIDEO]
- Lechici nie zagrali rewelacyjnie, ale na Górnika to wystarczyło [OCENY ZAWODNIKÓW]
- Lech Poznań - Górnik Zabrze (ZDJĘCIA, KIBICE)
- Tomasz Kędziora dostał propozycję nowego kontraktu
LECH POZNAŃ - serwis specjalny Ekstraklasa.net