menu

Stokowiec przed Cracovią: To dla nas najważniejszy mecz w tej rundzie

14 marca 2014, 20:03 | Jakub Seweryn

Przed poniedziałkowym meczem ligowym z Cracovią, szkoleniowiec Jagiellonii Białystok, Piotr Stokowiec, przyznał, że dla jego drużyny zbliżające się starcie z 'Pasami' jest zdecydowanie najistotniejszym zaplanowanym dla białostoczan w trakcie piłkarskiej wiosny.

- Czekamy na bardzo istotne, kluczowe spotkanie dla rozwoju tabeli. Jeśli ktoś by mnie spytał, które spotkanie jest najważniejsze w obecnej rundzie, to powiedziałbym bez namysłu, że właśnie to z Cracovią. To jest mecz, które najbardziej chcielibyśmy rozstrzygnąć na własną korzyść. Bardzo porządnie się do niego przygotowujemy. Jesteśmy mocno skoncentrowani, mimo ostatnich dobrych wyników nie tracimy naszej czujności. Z takim dobrym nastawieniem podchodzimy do tego spotkania. Jest to bardzo ważny pojedynek i tylko nim żyjemy. Odstawiamy na bok Puchar Polski i żyjemy od kilku dni tylko Cracovią. Mamy swoje problemy kadrowe, ale mamy też mocnych ludzi na ławce, którzy czekają na swoją szansę. Na pewno jesteśmy dobrze przygotowani do tego meczu, nie możemy się doczekać. Zregenerowaliśmy się, drużyna dobrze wygląda pod względem motorycznym. Zostało jeszcze kilka treningów, ale już teraz jesteśmy zmotywowani i przygotowani. Szykujemy się do wyjazdu do Krakowa - mówił na piątkowej konferencji prasowej szkoleniowiec Jagiellonii.

Oto pozostałe tematy poruszone przez Piotra Stokowca przed meczem z Cracovią:

O sytuacji kadrowej drużyny:

Wszystko wskazuje na to, że będziemy musieli sobie poradzić bez Michała Pazdana, Rafała Grzyba, Mateusza Piątkowskiego oraz Jonatana Strausa. Pojadą za to Paweł Drażba, Adam Waszkiewicz, być może Bartosz Giełażyn. To są zawodnicy żądni gry i sukcesu. Maciek Gajos też stał się wiodącą postacią i mam nadzieję, że to potwierdzi w kolejnych meczach, bo nie ma symptomów, żeby miało być inaczej. Spokojnie – wiemy, co mamy grać, znamy zachowania rywali. Każdy otrzyma swoje zadania i cele. Filozofia gry się nie zmienia i dalej będziemy to kontynuowali. Myślę, że zawodnicy są do tego przygotowani zarówno pod względem motorycznym, jak i techniczno-taktycznym. Czekamy na mecz.

O szansach na wyzdrowienie Michała Pazdana:

Jest jeszcze kilka dni, ale przygotowujemy się bez niego. Jestem zdania, że trzeba korzystać z ludzi zdrowych na 120% i wtedy na pewno jest się bliżej osiągnięcia celu niż z zawodnikami nie w pełni zdrowymi. Zobaczymy, nie jest tak, że spędza mi to sen z powiek. Wiemy, jakie znaczenie mają ci zawodnicy dla drużyny, ale myślę, że każda drużyna ma swoje problemy kartkowe czy zdrowotne i po to mamy tak szeroką kadrę, żeby te dziury łatać. Jesteśmy przygotowani do meczu z Cracovią.

O konsekwencjach braku Grzyba i Pazdana wobec stylu gry Cracovii:

Cóż można zrobić, przygotowujemy się do tego, mamy swój sposób na Cracovię, więc to nie jest tak, że nie wiemy, co chcemy grać i jak to zrobić. Zawodnicy, których dobraliśmy, są przygotowywani do gry. Znamy atuty Cracovii, znamy ich dobre i złe strony. Oni też mają problemy kadrowe. Zarówno Cracovia, jak i my potrafimy grać w piłkę i prezentujemy futbol ładny dla oka, dlatego też szykuje się ciekawe widowisko.

O pozyskanych w ostatniej chwili Portugalczykach, Tiago Targino i Nuno Henrique:

Mają oni pewne problemy zdrowotne i jeszcze w tej chwili sprawa nie jest przesądzona. Jeśli będą gotowi do gry, to na pewno z nich skorzystam. Niemniej jednak, przygotowanie zawodnika zajmuje trochę czasu i nie ma co robić na nikim presji z ich powodu. Dłużej są z nami Perovuo i Rajalakso, a i tak powoli ich wprowadzamy do zespołu i to powinno wyjść z korzyścią. Jak będziemy absolutnie przekonani, że to jest ten odpowiedni moment, to każdy, kto zasługuje na szansę gry, na pewno ją dostanie. Na pewno nie przeoczymy żadnego zawodnika z kadry, który byłby w stanie nam pomóc. W tej chwili skupiamy się na tym, żeby jak najtrafniej dobierać skład i, jak pokazują wyniki, rzadko kiedy się w tej kwestii mylimy i jest to jeden z ważnych elementów do odniesienia sukcesu.

Jagiellonia Białystok

JAGIELLONIA - serwis specjalny Ekstraklasa.net


Polecamy