menu

Stanislaw Czerczesow: Rzeźniczak potrzebował przerwy, dlatego nie zagrał

8 listopada 2015, 21:09 | Piotr Bernaciak

Legia Warszawa po golu Tomasza Jodlowca wygrała z Pogonią Szczecin. - To był trudny mecz - komentował krótko po ostatnim gwizdku szkoleniowiec wicemistrzów Polski, Stanislaw Czerczesow.

Stanisław Czerczesow: Mierzyliśmy się z przeciwnikiem, który rzadko przegrywa mecze. To był nasz siódmy mecz w ciągu 21 dni. Zawodnicy dobrze grali szczególnie w pierwszej połowie. To było nasze zwycięstwo, drużyny i kibiców. Mam nadzieję że Ci drudzy na mecz z Chojniczanką przyjdą z ochotą.

Cała drużyna zagrała dziś na wysokim poziomie. Michał Pazdan wrócił na środek obrony, Tomasz Jodłowiec i Stojan Vranjes mogli zagrać na swoich pozycjach. Decyzja przyznania Pazdanowi opaski kapitana była podjęta przeze mnie, sądze że mam prawo do takich decyzji, dopóki jestem trenerem. Bardzo ważne było dla nas, aby nie stracić dziś gola, dlatego pogratulowałem Arkowi Malarzowi.

W przerwie na reprezentację będę analizował dotychczasowe mecze Legii pod moją wodzą. Jakub Rzeźniczak nie zagrał dzisiaj, ponieważ grał w niemal każdym meczu od początku sezonu i uznałem, że jeden mecz przerwy dobrze mu zrobi. Na treninach dobrze było widać, jak jest zmęczony ciągłym graniem. Kuba to profesjonalista i moją decyzję o jego dzisiejszej absencji na pewno zrozumiał.


Polecamy