Szczęście dopisało Stali Rzeszów
Stal Rzeszów nie rozegrała wielkiego meczu z Chełmianką Chełm, ale przywiozła ważne trzy punkty. Zadecydowało o tym samobójcze trafienie Michała Maliszewskiego.
fot. Krzysztof Kapica
Stal Rzeszów zagrała zdecydowanie gorsze spotkanie niż to miało miejsce w starciu z Motorem Lublin, ale wywalczyła trzy punkty. Gra rzeszowian nie mogła się podobać, bo sporo było w niej niedokładności. Przez pierwsze pół godziny to Chełmianka sprawiała lepsze wrażenie i była groźniejsza. Stal dopiero w ostatnim kwadransie pierwszej połowy zaczęła przypominać jednego z faworytów do awansu i poważniej zagroziła bramce miejscowych. Najpierw pojedynek z bramkarzem przegrał Michał Marczak, a później w poprzeczkę z rzutu wolnego trafił Wojciech Reiman. Z dobitką pospieszył jeszcze Marczak, ale i on przymierzył w poprzeczkę.
Po przerwie gra nie uległa większej zmianie, a miejscowi wyszli na prowadzenie po szybkiej kontrze. Zanosiło się na powtórkę z wyjazdu do Sandomierza, ale tym razem szczęście dopisało podopiecznym Bohdana Bławackiego. W 70 minucie w pole karne dośrodkował Sebastian Brocki, a po uderzeniu głową Piotra Prędoty piłka trafiła w słupek, a następnie wpadła do bramki. Goście postawili wszystko na jedną kartę i mogli zostać z niczym. W 75. minucie uratował ich jednak słupek. Kilka minut później dalekim dośrodkowaniem popisał się Wojciech Reiman, a Michał Maliszewski interweniował tak niefortunnie, że pokonał własnego bramkarza. Chełmianka starała się jeszcze uratować punkt, ale Stal na to już nie pozwoliła.
Chełmianka Chełm – Stal Rzeszów 1:2 (0:0)
Bramki: 1:0 Kotowicz 59-głową, 1:1 Prędota 70-głową, 1:2 Maliszewski 82-samobójcza.
Chełmianka: Drzewicki – Kwiatkowski (83 Chariasz), Maliszewski, Jakbkowski, Uliczny, Kompanicki – Wołos, Koszel (61 Banaszak), Koszel, J. Niewęgłowski (46 Kotowicz), Prytuliak (88 Chodziutko) – D. Niewęgłowski. Trener Artur Bożyk
Stal: Skuza 6 – Drelich 7, Zięba 6 (70 Lisańczuk), Kordas 6 – Skała 6 (68 Szymański), Gordijczuk 5 (53 Buszta 6), Szeliga 6, Reiman 5, Koczon 5 (61 Brocki 6) – Prędota 6, Marczak 5 (85 Skiba). Trener Bohdan Bławacki.
Sędziował Śliwa (Kielce). Żółte kartki: Wołos, Prytuliak, Jabkowski – Reiman.
TopSportowy24 - sportowy przegląd tygodnia
