Janusz Niedźwiedź, trener Stali Rzeszów: Mecz z Podhalem Nowy Targ będzie taką "truskawką" na torcie

OPINIE TRENERÓW PO MECZU STAL RZESZÓW - CHEŁMIANKA CHEŁM (2:0)

Janusz Niedźwiedź, Stal Rzeszów:
Zabrakło nam bramki na 3:0, a sytuacje do tego mieliśmy. Gdyby padł trzeci gol, to przeciwnik nie miałby tyle energii w drugiej połowie, a tak to wciąż wierzyli, że jedna bramka mogłaby odmienić spotkanie i wynik 2:0 trzymał ich przy życiu. W obronie nie zachowaliśmy się perfekcyjnie, ale to wystarczyło, aby bramki nie stracić. Przed nami mecz z Podhalem Nowy Targ, które wygrało w Ostrowcu Świętokrzyskim, a więc można powiedzieć, że to spotkanie będzie pięknym podsumowaniem rundy jesiennej. Spotkają się w końcu dwa zespoły mające bardzo dobre serie. Jedna drużyna ma piętnaście meczów bez porażki, a druga, czyli Stal, dziesięć spotkań bez porażki, więc – jak mawiał klasyk – czeka nas ta "truskawka" na torcie. Mam nadzieję, że rundę skończymy z przytupem. Pojedziemy do Nowego Targu oczywiście po trzy punkty, bo żaden remis nas nie zadowala.

Artur Bożyk, Chełmianka:
Bardzo słono zapłaciliśmy za początek spotkania, kiedy przytrafiła nam się porażająca liczba błędów technicznych. Po tym jak stało się to co najgorsze, czyli stracone bramki, zeszło z nas ciśnienie. Nie wiem tylko skąd się ono w ogóle wzięło. Drugą połowę oglądałem już z radością, było dużo kombinacji z naszej strony w bocznych sektorach boiska, ale nie tylko. Brakowało jedynie wykończenia akcji i właśnie nad finalizacją będziemy musieli popracować. Gratuluję przeciwnikom wygranej, a my z tego meczu na pewno wyciągniemy wnioski.

ZOBACZ TAKŻE - Tomasz Płonka, napastnik Stali Rzeszów: Pobyt w Resovii jest dla mnie drażliwym tematem [WIDEO, STADION]
[xlink]baa3f514-c3ec-5243-cfbc-7db9236781d6,0e918974-e85c-cd7b-ddf0-bc388f3e44a1[/xlink]