menu

Stal i Jaga potwierdzają transfer Sekulskiego do Białegostoku. Następny w Jadze będzie Grzelczak?

10 czerwca 2015, 17:44 | Jakub Seweryn

Stal Stalowa Wola i Jagiellonia Białystok potwierdziły transfer definitywny króla strzelców ubiegłego sezonu II ligi, Łukasza Sekulskiego, do ekstraklasowego klubu. Co ciekawe, kolejnym ofensywnym wzmocnieniem brązowych medalistów minionych rozgrywek ma być Piotr Grzelczak z Lechii Gdańsk.

Łukasz Sekulski zagra w Jagiellonii
Łukasz Sekulski zagra w Jagiellonii
fot. KRZYSZTOF KAPICA / NOWINY / POLSKA PRESS

Choć w Jagiellonii transfer Sekulskiego potwierdziła dzisiaj, to o tym, że transakcja jest bliska finalizacji było głośno już w poniedziałek. Wtedy sam piłkarz deklarował, że decyzję podejmie w ciągu trzech dni, ale już wtedy wiadomo było, że bardzo blisko mu do Białegostoku, gdzie będzie miał okazję wystąpić w europejskich pucharach. Dzisiaj również przeprowadzkę swojego najlepszego strzelca potwierdziła drugoligowa Stal Stalowa Wola.

"Napastnik Stali Stalowa Wola, król strzelców II ligi - Łukasz Sekulski trafił do ekstraklasy. Zawodnik na zasadzie transferu definitywnego przeszedł do Jagiellonii Białystok.

Łukasz Sekulski w sezonie 2014 /2015 wystąpił w 36 meczach, spędził na boisku 3145 minut, strzelił 31 bramek. To najlepszy komentarz do jego osoby.

Dziękujemy Łukaszowi za godne reprezentowanie zielono-czarnych barw oraz życzymy powodzenia w dalszej karierze." - czytamy w oświadczeniu na stronie oficjalnej klubu. Mówi się, że 24-latek będzie kosztował Jagiellonię zaledwie 30 tysięcy złotych.

Po pozyskaniu Sekulskiego, a także Piotra Tomasika z Podbeskidzia Bielsko-Biała (co potwierdził prezes Górali Wojciech Borecki), kolejny nabytkiem Jagiellonii ma być Piotr Grzelczak. 27-letni skrzydłowy Lechii Gdańsk przyszedłby do drużyny Michała Probierza za darmo, bowiem z końcem czerwca wygasa jego dotychczasowa umowa z biało-zielonymi, a od kilku tygodni wiadomo, że nie zostanie ona przedłużona. Jak czytamy w "Przeglądzie Sportowym", zawodnik, który ma na swoim koncie 157 występów w Ekstraklasie, jest skłonny do przeprowadzki na Podlasie.

Grzelczak i Probierz znają się doskonale. Szkoleniowiec Jagi prowadził wychowanka Widzewa Łódź zarówno w łódzkim klubie, jak i Lechii Gdańsk. 27-latek stałby się w ten sposób kolejnym byłym graczem gdańszczan, który trafia do Jagiellonii. Wcześniej w tym samym kierunku powędrowali Sebastian Madera, Patryk Tuszyński oraz Przemysław Frankowski i z pewnością żaden z nich nie żałuje swojej decyzji.


Polecamy