Stadiony na Śląsku prawie na finiszu

W Tychach chcą FC Koeln

Stadion w Tychach na 15.150 miejsc ma być otwarty w połowie czerwca.
- Przyszłą główną płytę obiektu z każdej strony otaczają już ogromne trybuny wykonane z betonowych prefabrykatów, w które wmontowano śruby pod szyny, na których będą znajdowały się krzesełka w barwach GKS Tychy - mówi rzecznik spółki Tyski Sport Michał Rus. - Co ważne, kolorystyka siedzisk była konsultowana z naszymi kibicami. Montaż siedzisk ma się rozpocząć jeszcze w pierwszym kwartale bieżącego roku.
Zakończono montaż zadaszenia - do wykonania pozostały jedynie prace uzupełniające brakującą blachę w narożnikach. Kończy się montaż oświetlenia. Na obiekcie w Tychach będzie 218 reflektorów, a natężenie oświetlenia płyty boiska będzie mogło wynieść nawet 2000 luksów, dzięki czemu będą możliwe do przeprowadzenia transmisje telewizyjne jakości HD.

Obecnie jedne z najbardziej intensywnych prac prowadzonych na terenie budowy tyskiego stadionu trwają w miejscu, w którym już wkrótce pojawi się murawa.

- Po wywiezieniu prawie 7 tysięcy ton gliny, błota i betonu oraz ustabilizowaniu gruntu, wysypano bardzo drobny, płukany piasek, którego warstwa jest gruba na 27 cm. Następnie na tę warstwę piasku przychodzą rurki do ogrzewania, kolejna warstwa piasku (tym razem 13 cm) i kilkanaście cm przesianego humusu (warstwy ziemi). Ostatnią czynnością będzie położenie wysokiej jakości trawy, która do Tychów zostanie dostarczona w rolkach. Na ukończeniu są prace przy układaniu rurek do ogrzewania murawy, a na połowie przyszłej płyty wysypano już drugą warstwę piasku - informuje rzecznik Rus.

Już wcześniej wykonano oszklenia powierzchni komercyjnych, które znajdą się na poziomie parteru pod dwoma trybunami (południową i wschodnią), dwupoziomowej restauracji i sali konferencyjnej z widokiem do wnętrza obiektu, lóż VIP-owskich (tzw. skyboksy), pomieszczeń dla komentatorów oraz monitoringu. Na zewnątrz obiektu blacha fałdowa stanowiąca ściany osłonowe stadionu jest przykrywana płaską blachą aluminiową, co podnosi walory estetyczne obiektu. Ponadto przy większości wejść na trybuny pojawiły się już barierki. Trwa tynkowanie i płytkowanie pomieszczeń wewnątrz trybuny głównej.

- Czynimy starania w sprawie sprzedaży prawa do nazwy stadionu - mówi Rus. - Otrzymujemy już zapytania dotyczące możliwości wynajęcia lóż VIP oraz powierzchni komercyjnych.

Czynione są też starania, aby w uroczystym otwarciu stadionu wzięła udział drużyna FC Koeln, czyli pucharowy przeciwnik GKS-u w 1976 roku. - Planujemy rozegranie tego spotkania w połowie lipca - dodaje rzecznik Tyskiego Sportu.

W Bielsku VfL Wolfsburg?

Dokładna data otwarcia stadionu w Bielsku-Białej nie jest jeszcze znana. Miasto w tym roku przeznaczy 41,2 mln zł na dokończenie obiektu.

- Wszystkie prace mają zakończyć się w czerwcu - podkreśla rzecznik bielskiego UM Tomasz Ficoń. - Bryła stadionu, krzesełka, zadaszenie są już gotowe. Zdemontowano stare oświetlenie na masztach, a na koronie stadionu zamontowano nowe. Trwają roboty wykończeniowe wewnątrz obiektu. Powstają pomieszczenia klubowe, administracyjne i infrastruktura sanitarna. Łagodna zima pozwala też na prowadzenie wstępnych prac związanych z przygotowaniem infrastruktury wokół stadionu.

Druga nowa trybuna (wschodnia, na 3558 miejsc) ma być oddana do użytku na rundę wiosenną ekstraklasy. Jest szansa, że mecze Podbeskidzia będzie mogło oglądać prawie 7 tys. widzów (jesienią było 3,2 tys.). Docelowa pojemność to 15,3 tys.

Podobno w meczu otwarcia ma wziąć udział VfL Wolfsburg, czyli drużyna z miasta partnerskiego Bielska-Białej. - Na razie nie były rozpatrywane kwestie meczu otwarcia ani ewentualnej nazwy dla stadionu - zastrzega jednak rzecznik Ficoń.

W Zabrzu przetarg na plac

Fani Górnika mają nadzieję, że ich drużyna zagra na nowym stadionie (z trzema nowymi trybunami na 24 tys. miejsc) od następnego sezonu.
- Obecnie wykonywane są prace z zakresu robót ogólnobudowlanych, wodno-kanalizacyjnych, elektrycznych i niskoprądowych oraz instalacji grzewczej. Prawie wszystkie z tych zadań prowadzone są wewnątrz - informuje Ludmiła Hernik, asystent zarządu spółki Stadion w Zabrzu. - Z widocznych na zewnątrz prac: ukończono układanie poszycia zadaszenia, zamontowano oświetlenie, głośniki, z końcem roku usunięto stare słupy oświetleniowe. Kolejnym widocznym działaniem będzie dopiero montaż krzesełek, ale zaplanowaliśmy to bliżej finiszu. Nie chcemy ryzykować ich uszkodzenia podczas innych prac.

Ogłoszono przetarg na "wykonanie przedpola wejściowego stadionu".
- Mówiąc jaśniej, chodzi tu o główny plac wejściowy od strony ulicy Damrota - dodaje Hernik. - Potencjalni wykonawcy mogą składać oferty do 26 stycznia. Z powierzchnią 22 tys. m kw. będzie to jeden z większych placów w centrum miasta. Chcemy zatem wykorzystać ten potencjał i stworzyć nową przestrzeń dla organizacji lokalnych wydarzeń plenerowych typu koncerty czy zawody sportowe. Na placu powstaną punkty gastronomiczne i sanitarne, przestrzeń będzie ogólnodostępna dla wszystkich, którzy będą mieli ochotę właśnie tutaj spędzać wolny czas. W bezpośrednim sąsiedztwie placu, w pasażu handlowym wzdłuż Roosevelta, będą pub kibica, sklep sportowy, fitness, muzeum.