Sobota: O mistrzostwo będzie ciężko (WIDEO)
- W przerwie powiedzieliśmy sobie, że nie możemy szybko stracić bramki. Niestety, wyszliśmy na drugą połowę i dostaliśmy gola na wyrównanie. Później zabrakło nam precyzji - przyznał Waldemar Sobota po zremisowanym spotkaniu z Polonią Warszawa.
Co sądzisz o tym spotkaniu?
Szybko stracona bramka i niestety mimo starań nie udało się przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę.
Z Wisłą zagraliście dobrą pierwszą połowę, z Górnikiem drugą, a na Konwiktorskiej chyba takiej dobrej nie było.
Zgadza się. Uważam, że mimo wszystko druga część gry była lepsza, ale bramki nie strzeliliśmy.
Jakie mieliście założenia w przerwie. Chcieliście bronic rezultat?
Planowaliśmy narzucić swoje tempo i założyliśmy żeby nie stracić szybko gola. Jak na złość właśnie tak się stało.
Sytuacje były. Czego brakuje? Szczęścia?
Na pewno trochę szczęścia, trochę więcej precyzji w naszych poczynaniach. Żeby któraś z tych sytuacji wpadła, to cieszylibyśmy się teraz ze zwycięstwa
Czeka Was mały maraton. W środę Wisła, a w niedzielę Lechia. Czujecie zmęczenie?
Niewątpliwie czujemy to w nogach, natomiast jedziemy do Krakowa, aby dostać się do finału pucharu Polski.
W Warszawie notował Gracjan Bućkun/Ekstraklasa.net