Smuda odsłonił karty przed meczem z Lechią
Po derbowym spotkaniu z Cracovią kadra Wisły znacznie się uszczupliła, więc trener Franciszek Smuda w meczu z Lechią będzie zmuszony postawić na tych zawodników, którzy są dostępni.
Smuda zapowiedział, że osiemnastkę meczową poda dopiero po treningu, jednak odsłonił karty, jeśli chodzi o defensywę Wisły. We wtorek w obronie zagrają: Łukasz Burliga, Arkadiusz Głowacki, Osman Chavez i Wilde Donald Guerrier. - Szkoda, bo obrona dobrze funkcjonowała, ale przed meczem z Lechią nie będę nic ukrywał - zapewnił Smuda.
Dużym osłabieniem dla krakowian okazała się kontuzja Marko Jovanovicia, której nabawił się w spotkaniu z Pasami: - Jovanović nie będzie mógł uczestniczyć w treningach przez około 4-5 tygodni, także musimy poszukać innych rozwiązań. Zobaczymy, może uda się go wcześniej doprowadzić do zdrowia - dodał szkoleniowiec.
Smuda nie chciał się wypowiadać o Michale Probierzu, który obecnie trenuje gdańszczan, ale w zeszłym roku przez kilka miesięcy pracował w Wiśle: - Nigdy nikogo nie będę krytykował, bo wiem, jaka to jest praca. Uważam, że Lechia Gdańsk w tej chwili ma dobry zespół, pokroju Jagiellonii, czy Pogoni Szczecin - podsumował.
Początek spotkania o 20:30.
