Smuda: Gdańska murawa jest najsłabsza (WIDEO)
To nie był porywający mecz z naszej strony, zwłaszcza przed przerwą - powiedział o bezbramkowym starciu z Lechią Gdańsk opiekun Wisły Kraków Franciszek Smuda, który dodał, że remis był sprawiedliwym wynikiem.
- Mieliśmy szanse, jak i Lechia, niestety raz Paweł Brożek nie trafił do bramki. Uważam remis za sprawiedliwy. Nie chce tłumaczyć postawy piłkarzy stanem boiska. Każdy z nich jednak mówił, że nogi jechały razem z trawą. To najsłabsza murawa, jeśli chodzi o murawy, na których graliśmy w tym roku. Trzeba jak najszybciej ją naprawić, bo to nie sprzyja ani Lechii, ani rywalom - mówił Smuda, który odniósł się także do nazwisk, na jakie dziś postawił. - Donald Guerrier i Emmanuel Sarki nie powinni dziś grać za mecz z Cracovią. Nie mamy jednak tylu zawodników na ławce, żeby dawać wszystkim odpocząć. Gdybyśmy chcieli tak robić, to grać musiałbym ja. W meczu z Lechią czwartą żółtą kartkę otrzymał Arkadiusz Głowacki, ale mam dwa warianty zastąpienia go na środku naszej obrony
