menu

Jakub Słowik i Mateusz Cholewiak na dłużej w Śląsku Wrocław

11 kwietnia 2019, 12:17 | Piotr Janas

Jakub Słowik i Mateusz Cholewiak zostają w Śląsku Wrocław do 2020 roku. Ich umowy obowiązywały do czerwca 2019 roku, ale zawierały klauzulę, gwarantującą automatyczne przedłużenie kontraktów o kolejne 12 miesięcy, po rozegraniu określonej ilości minut. Obaj spełnili już te warunki. Bliski wypełnienia limitu dającego automatyczne przedłużenie jest także Michał Chrapek.

Mateusz Cholewiak
fot. FOT. Tomasz Hołod
Jakub Słowik
fot. FOT. Tomasz Hołod
1 / 2

Jakub Słowik bramkarzem Śląska jest od czerwca 2017 roku. Początkowo pełnił rolę zmiennika Jakuba Wrąbla, ale po kilku słabszych występach młodzieżowego reprezentanta Polski były golkiper m.in. Jagiellonii Białystok i Pogoni Szczecin wskoczył do składu i miejsca nie oddał.

Łącznie z herbem Śląska na piersi Słowik rozegrał 48 meczów (27 w obecnym sezonie) i 13 razy zachowywał czyste konto. 27-latek szybko stał się jednym z ulubieńców wrocławskiej publiczności, przyzwyczajonej we wcześniejszych latach do częstych błędów Mariusza Pawełka i jego zmienników.

Cholewiak na Oporowskiej pojawił się nieco ponad pół roku później. W lutym 2018 roku sprowadzono go z pierwszoligowej Stali Mielec, gdzie był jednym z wyróżniających się skrzydłowych w całej I lidze. Niekiedy pełnił tam także rolę napastnika, ale po transferze do Wrocławia zrobiono z niego... lewego obrońcę.

29-latek z Krosna raz spisywał się na tej pozycji lepiej, raz gorzej. Potem wrócił do gry na boku pomocy, gdzie wyglądał zdecydowanie lepiej. Do tej pory w barwach Trójkolorowych zaliczył 36 występów, strzelił dwa gole i dwukrotnie otwierał drogę do bramki kolegom.

Bliski wyrobienia limitu minutowego jest także Michał Chrapek i wszystko wskazuje na to, że stanie się to w najbliższych meczach, bo "Chrapi" w końcówce sezonu jest ważnym trybem w układance trenera Vitezslava Lavicki.

Zobacz także:
Tym piłkarzom Śląska kończą się kontrakty. Kto zostanie, a kto odejdzie? Sprawdź!;nf

Wciąż niepewna jest przyszłość kilku innych piłkarzy, takich jak Djordje Cotra, Augusto, Arkadiusz Piech czy Marcin Robak. Z tym ostatnim są już prowadzone negocjacje, ale problemem jest długość kontraktu. Robak, który w listopadzie skończy 37-lat, chciałby podpisać co najmniej dwuletnią umowę, podczas gdy Śląsk oferuje mu roczny kontrakt.

Problem jest także z Wrąblem, który twardo domaga się gry, a dotychczas przegrywał sportową rywalizację ze Słowikiem. Z naszych ustaleń wynika, że wychowanek Śląska na 90 proc. latem opuści Oporowską.

Więcej o kończących się kontraktach piłkarzy Śląska TUTAJ;nf


Polecamy