...a jeśli podpisał bym się Zbyszko z Bogdańca albo Zawisza Czarny to padł byś mi do nóg i łasił się jak pies ?! a gdybym napisał że jestem marszałkiem Piłsudskim to za.bił byś na rozkaz ? Pojmujesz jaki jesteś biedny umysłowo ? jaki żałosny w swej naiwności ? Ludzie myślcie - sami!

Od kiedy momy sztama z Wrocławiem ? Zamiast na szpil do Zabrza to pojechołś do warszawy na marsz żeby sie z chorzowskimi pulokami dotykać ! Na meczu z Pogonią przida do młyna i byda rycoł co by wyloz tyn co ze śmierdzielami pod rynka po warszawie spacerowoł !

człowieku jaka wojna ? ktoś nas najechał ? Po drugie nie rozumiesz mnie to napisze jaśniej . środowiska faszystowskie to grzybica na zdrowym sportowym organiźmie kibiców . Na stadionie i na klubowych forach życie oddali byście za barwy ale wystarczyło że wasze faszystowskie guru " zadeło w róg " a grzybica z całej polski stawiła się jak jeden mąż na zbiórce . Moim zdaniem chodzicie na mecze po to żeby przerabiać młodych kibiców na faszystów , a barwy macie głęboko w odbycie .

Co do Śląska Wrocław, zawsze ich podziwiałem i będę podziwiał (oczywiście Kibiców). W oprawach patriotycznych Śląsk miażdży wszystkie grupy kibicowskie w całej Polsce. :) Pozdro i szacunek.

Może to i skrajny przypadek, ale możliwy - w razie wojny też mielibyśmy się nadal między znienawidzonymi kibicami walić po pyskach czy razem się zjednoczyć i walczyć o Kraj? Pomyśl najpierw a nie głupoty piszesz. Jeżeli chodzi o Ojczyznę żadne podziały nie mają znaczenia!