Skromne zwycięstwo Tottenhamu nad Cardiff (WIDEO)
Tottenham White Hart Lane pokonał drużynę Cardiff City 1:0. Jedyną bramkę na wagę zwycięstwa "Kogutów" zdobył Roberto Soldado.
fot. www.premierleague.com
Mecz od samego początku toczył się w taki sposób, jakiego można było się spodziewać. Gospodarze prowadzili grę i starali się podchodzić pod bramkę przeciwnika. Podopieczni Ole Gunnara Solskjaera byli natomiast przyczajeni do gry z kontrataku.
Tottenham stwarzał sobie sytuacje, jednak bez większego polotu. W jego grze brakowało płynności, akcje ofensywne były głównie szarpane i nie stwarzały zagrożenia pod bramką Marshalla. Trzeba jednak dodać, że zespół Cardiff wyglądał jeszcze bardziej miernie, w ogóle nie potrafił znaleźć pracy dla Hugo Llorisa.
Nadzieją było zdobycie bramki, które rozkręci spotkanie. Niestety, tak się nie stało. Gola w 28. minucie spotkania zdobył co prawda Roberto Soldado, po bardzo ładnej akcji, ale to była tak naprawdę ostatnia godna uwagi sytuacja w tym meczu.
Jeśli pierwsza połowa była słaba, to druga koszmarna. Koguty zachowywały się tak, jakby zwycięstwo 1:0 było szczytem ich wszystkich marzeń. Mógł się przypomnieć początek tego sezonu, kiedy podopieczni, wtedy jeszcze Andre Villasa-Boasa, swoje mecze wygrywali w takim właśnie stosunku.
Wiele więcej o dzisiejszym spotkaniu napisać nie można. Cardiff pogrąża się w strefie spadkowej, a Tottenham zostaje w walce o Ligę Mistrzów.
Gol Roberto Soldado